|
Dzisiaj jest 23.04.2024 11:22
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
wawik
|
: 26.11.2014 05:49 |
|
Rejestracja: 10.04.2011 17:17 Posty: 11248 Lokalizacja: Rybnik
Pochwały: 19
|
Pod każdym postem po prawej stronie jest okienko cytuj. Wystarczy w to kliknć i pisać swój post. Można też dopisać na początku widomości [ quote]cytowana treść, a na końcu[/quote ] likwidując spacje z nawiasami.
|
|
Na górę |
|
|
roh65
|
: 28.11.2014 11:39 |
|
Pochwały: 0
|
blueberry pisze: (...) A kreciki są pod ochroną więc nie można stosować żadnych środków chemicznych, więc nie pozostało mi nic innego jak je po prostu złapać... Z nornicami było gorzej. Dopiero kotek dziadków 'załatwił' sprawę Są też środki odstraszające te zwierzątka ...a ja pozbyłem się kretów /nornic kilka lat temu, regularnie sadząc rośliny, które właśnie odstraszają te zwierzątka + koty. Nie wiem jak się te rośliny nazywają lub zapomniałem ich nazwy ale wiem, że jedne wydzielają odstraszające mleczko, a drugie trujące. Może ktoś stosuje te rośliny i zna ich nazwy to proszę przypomnieć?
|
|
Na górę |
|
|
wawik
|
: 05.12.2014 13:27 |
|
Rejestracja: 10.04.2011 17:17 Posty: 11248 Lokalizacja: Rybnik
Pochwały: 19
|
sosenka pisze: Próbowałam już różnych odstraszaczy ale nie pomogły, a mąż jest alergikiem. Z tego powodu żadnych zwierzaczków w domu mieć nie będziemy. O jakich zwierzaczkach w domu piszesz sosenko?
|
|
Na górę |
|
|
elka
|
: 05.12.2014 15:17 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33394 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
roh65 pisze: Nie wiem jak się te rośliny nazywają lub zapomniałem ich nazwy ale wiem, że jedne wydzielają odstraszające mleczko, a drugie trujące. Z mleczkiem to może jakiś wilczomlecz? Wiem, że pomagają też czosnkowate, podobno rącznik i aksamitki.
|
|
Na górę |
|
|
roh65
|
: 08.12.2014 10:38 |
|
Pochwały: 0
|
elka pisze: roh65 pisze: Nie wiem jak się te rośliny nazywają lub zapomniałem ich nazwy ale wiem, że jedne wydzielają odstraszające mleczko, a drugie trujące. Z mleczkiem to może jakiś wilczomlecz? Wiem, że pomagają też czosnkowate, podobno rącznik i aksamitki. Nie wiem jak one się nazywają? W przyszłym roku jak wyrosną z kłączy to zrobię fotki. Niepokojące jest to, że obecnie w moim ogródku panoszą się jakieś "ryjówki". Nie tworzą kopczyków jak krety czy systemu korytarzy jak nornice tylko nieregularne ziemne bruzdy. Szpeci to trawnik.
|
|
Na górę |
|
|
asta1601
|
: 09.12.2014 09:31 |
|
Rejestracja: 20.08.2010 16:38 Posty: 3722 Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Pochwały: 12
|
Skuteczny sposób na kreta:
Dzień pierwszy: wieczorem, przy kopcu, kładziemy zdechłą mysz i 100 ml wódki Dzień drugi: jak wyżej Dzień trzeci: jak wyżej Dzień czwarty: jak wyżej Dzień piąty: kładziemy tylko zdechłą mysz Szóstego dnia kret sam przychodzi do nas i pyta: ,,a gdzie seta?" I już go mamy!!!
A tak na serio to nie mam pomysłu - u mnie też okropnie dewastuje ostatnio ogród i nic nie działa, aż boję się pomyśleć, czy na wiosnę bedę mieć jakiekolwiek tulipany, bo tak wszystko zryte. Dodatkowo psy go czują i jak je wpuszczę do ogrodu to robią się wielkie wykopaliska:(
|
|
Na górę |
|
|
wawik
|
: 09.12.2014 09:48 |
|
Rejestracja: 10.04.2011 17:17 Posty: 11248 Lokalizacja: Rybnik
Pochwały: 19
|
Idzie zima, idą mrozy i do nic nam od kretów do kwietnia nie szkodzi, a w kwietniu troszeczkę więcej uśmiechu i nawet krety będą do zaakceptowania.
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|