Kacper90 pisze:
A jak wyprostować pień żeby go nie złamać i czy fuksje mam przesadzać czy może dalej rosnąć w tej doniczce i ziemi co jest teraz ?
Pień przywiązać do palika ale nie w jednym miejscu tylko delikatnie przyciągając na całej długości - można do tego użyć albo specjalistzcznego drutu do bonsai albo po prostu tasiemki lub wstążki, najważniejsze zasady - nic na siłę i cierpliwość
Nie wiem jakie masz podłoże, czy należy już je wymienić - na razie zajęłabym się formowaniem korony, ne eksponowanie korzeni będzie czas ...
Kacper90 pisze:
W jaki sposób uzyskałaś takie krótkie, szerokie i faliste pnie a nie długie i wyprostowane jak często się spotyka ?
Moje fuksje mają po 18-19 lat i niestety kończą już swoje życie, ale formowanie pni (przy pomocy naginania, obciążania, cięcia i drutowania) trwało około 6-9 lat - tak jak pisałam - cierpliwość
Czekam na kolejne zdjęcia ...