Jako że wiosna już tuż tuż, można powoli przystępować do zabiegów pielęgnacyjnych wybranych roślin. Ja posiadam nadmiernie wyrośnięty okaz figowca lirolistnego. Dla odmłodzenia tego typu roślin proponuję odkład powietrzny, metodę nietrudną, a skuteczną. Można w ten sposób odzyskać ładny wygląd rośliny o nadmiernie wyciągniętych pędach i ogołoconą od dołu.

_________________
Martyna
Na moim parapecie .. i nie tylko

Ja też coś dorzucę a propos odmładzania roślin : Od kilku lat mam fikusa o grubych twardych liściach, rośnie dosyć ładnie, jest wysoki (ponad 2 m), pochylony pod sufitem,kilka razy przycinałam czubek, ale odchorował i wypuszczał nowy liść, ale na grubej łodydze udało mi się już wyhodować 3 nowe pędy- gdy odpadał liść, to obok robiłam małe nacięcie nożem, posypywałam cynamonem (gdzieś to wyczytałam) i za jakiś czas pojawiał się mały odrostek, któremu pozwoliłam dalej rosnąć i dlatego mój fikus robi się rozłożysty i ładniej to wygląda. Mam jeszcze do odmłodzenia guzmanię ale nie wiem czy już mam ją rozsadzić czy jeszcze jest za wcześnie, ale te ,,maluchy" są już takie duże, że jednak chyba się zabiorę za rozsadę.

Z tym fikusem i cynamonem to ciekawa sprawa Co do guzmanii to odrosty ponoć oddziela się jak osiągną połowę wysokości rośliny matecznej, gdy ona sama i kwiatostan zamierają.
przyjemnych prac wiosennych życzę

_________________
Martyna
Na moim parapecie .. i nie tylko

A czy można już przesadzać kwiatuszki w doniczkach?
Mam pare kwiatków do przesadzenia, ale nie wiem czy już można.
M.in. ta dracenka wymaga większej doniczki.

Tak sobie myślę - niektóre roślinki już się bardzo rwą do życia... U mnie kilka dostało już nową ziemię i doniczki m.inn. cisus, filodendron- są zadowolone ; reszta jeszcze poczeka. Twoja dracena chyba ma faktycznie za ciasno wiosna tuż tuż

_________________
Martyna
Na moim parapecie .. i nie tylko

Poczułam wiosnę i zrobiłam mały przegląd w kwiatkach i wsadziłam do ziemi podkiełkowane badylki datury,mam nadzieję, że będą rosły, a ,,stare" datury zaczęłam podlewać -przezimowały ładnie ( przed schowaniem do piwnicy je obcięłam, a miejsca cięcia posypałam cynamonem i są zdrowe bez pleśni

DANIELKA przesadzaj śmiało.

_________________
Flora i Fauna to nasza przyszłość. Bez niej człowiek nie będzie istniał.

Buniu swoją daturę przeniosłaś już w cieplejsze miejsce? Pytam, bo w ubiegłym roku źle przezimowała u mnie, straciłam ją, natomiast teraz jest ładna i zdrowa. Tak myślałam czy by jeszcze nie poczekać z wiosennym pędzeniem...

_________________
Martyna
Na moim parapecie .. i nie tylko

Datury przestawiłam już bliżej okna ale jeszcze zaczekam z ciepłym miejscem bo zacznie szybko rosnąć a ja nie mam wolnego miejsca na wstawienie (liście będą duże ale dzikie,słabiutkie).Zeszłego roku widziałam u znajomej w domu w maju kwitnącą daturę a potem drugi raz zakwitła w końcu października ,teraz pilnuję ,,patyczków daturowych" bo właśnie wsadzone do doniczek zaczynają rosnąć-pojawiły się małe listki.

Przyszła pora pochwalić się rezultatami:)
Oto mój fikus, nad którym popracowałam

_________________
Martyna
Na moim parapecie .. i nie tylko