Hoya bella uważana jest za stosunkową łatwą w uprawie...
Ja dwa lata uczyłam się jej "obsługi" Z czterech ładnych, kwitnących roślinek (wsadzonych razem), została mi tylko jedna. Już nie mam z nią problemów, pięknie rośnie i kwitnie, ale i tak zawsze się boję, że się na coś obrazi.
Widocznie carnosie za dobrze jest, skoro fochy ma Ale... ja to bym zamieniła swoją carnosę co wąsy puszcza na Twoją Calycine Bo te wąsy puszcza na wszystkie strony świata, bez ładu, składu i jakiegokolwiek pomyślunku (a kwitnie niekoniecznie obficie - chociaż nie narzekam, bo by mi ją wyrzucili za efekty zapachowe jeszcze....)
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników