Sadź od razu, kopczyk z ziemi możesz zrobić i lekko okryć włókniną. Chociaż nie wiem, czy wiosną nie trzeba będzie wykopać i pozbyć się produkcyjnego podłoża spomiędzy korzeni.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Bardzo dziękuję za pomoc. Zaraz ją posadzę. Mam nadzieję, że przetrwa

Dzisiaj dostałem paczkę z roślinami a w niej jako prezent hortensję grandiflora. Nie mogę się zdecydować czy ją posadzić. Sadzonka wygląda bardzo marnie.
Ma ktoś jakieś doświadczenie w jej uprawie i czy warto ją posadzić?

Ale to "grandiflora" bukietowa czy drzewkowata, bo to różnica? (moim zdaniem zresztą obie warte wysadzenia. Co do marności - wiosną się przytnie, zasili i pójdzie jak burza).

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

To hortensja bukietowa, czytałem na jej temat, lecz wiadomości z pierwszej ręki są najlepsze.

Ładna odmiana, ale są już wartościowsze.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Dlatego zastanawiam się czy ją posadzić. Jak zwykle brak miejsca.

Można wyprowadzić na drzewko albo sprzedać albo komuś dać albo wyrzucić na kompost. Możliwości sporo

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Prezentów się nie wyrzuca, trzeba posadzić i dbać.
Roślinka wcale nie jest marna, taki wygląd jesienią to plus, bo wiemy że nie była sztucznie pędzona i doświetlana byle sprzedać ładny okaz.

_________________
Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczkach 2

Kaktusowe parapety.

Drzewa, krzaki i reszta zbieraniny.

Sprzedam nadwyżki, zamienię.

Pozdrawiam Agnieszka

Z tym prezentem to ciekawa sprawa Zamówiłem w tej firmie cztery hibiskusy, trzy były ładne ok. 50cm a jeden w mniejszej doniczce 10-cio centymetrowy. Po rozmowie telefonicznej kazali mi przesłać fotkę jako dowód reklamacji na którą miałem trochę poczekać. Ja nie lubię czekać, więc zadzwoniłem czy mają potrzebny mi okaz i zapłaciłem za niego.
Stąd taki prezent