Dzisiaj na pieńku przemarzniętego hibiskusa zrobiłem szczepienie czterech odmian o różnych kolorach kwiatów.
Pieniek obwiązany sznurkiem nylonowym po umieszczeniu zrazów
Załącznik:
014.jpg [ 370.94 KiB | Przeglądany 385 razy ]
Dodatkowo obwiązałem folią i posmarowałem maścią ogrodniczą
Załącznik:
017.jpg [ 320.13 KiB | Przeglądany 385 razy ]
Całość nakryta woreczkiem foliowym aby utrzymać wilgoć. Kolor woreczka jest specjalnie dobrany tak aby przepuszczał mało promieni słonecznych.
Gdyby był przezroczysty, to zrazy by się ugotowały w nim. Po szczepieniu potrzebny jest cień. Jak byłem na Sycylii to oglądałem szczepienia na cytrusach wykonywane przez tubylców.
Na szczepienie nakładali przezroczysty worek nylonowy, a na to torebkę papierową mającą zapewnić cień.
Załącznik:
018.jpg [ 239.75 KiB | Przeglądany 385 razy ]