witam,

Grudnik pąki kwiatow trzyma - sa juz wieksze - jasno zółto - rozowe
ziemie wylozylam drenazem i podlewam wtedy kiedy spod kamienia jest juz suchy, zraszam co 3 dni.
listki ktore odpadly na samym poczatku sztuk 3, wsadzilam do ziemi tymi pędami malymi i przygniotlam kamykiem dwa padly, trzeci ma sie dobrze.

pozdrawiam

U mnie jeden pąk przekwita następny rozkwita .

Witam Ja po prostu swojego grudnika trzymam na dworzu z innymi kaktusami w folii, gdy jest ciepło i słońce świeci wystawiam pod gołe niebo. Zawsze zakwita.

Witam. Mam problem z Grudnikiem. Jakis czas temu kupiłam 2 kwiatki, jeden czerwony a drugi biały. Dzień po zakupie przesadziłam je do jednakowych doniczek, z jednakową ziemią i tak samo je podlałam.Postawiłam je obok siebie. Tyle ze czerwony pięknie rozkwita, a biały gubi pączki... :/ Od czego to zalezy?? Z jakich powodów Grudnik może gubić pączki?


Dodaje kilka zdjęć czerwonego Grudnika Białego nie ma nawet co pokazywać

Witaj, grudnik gubi pączki przy zmianie kierunku padania światła. Nawet rośliny trzymane dłużej w domu, w pączkach, po przekręceniu w innym kierunku zrzucają pączki. Popatrz, w jakim kierunku skierowane były do światła / widać po gałązkach i pączusiach/ może uda Ci się je ustawić prawidłowo.
Czasami wystarczy tylko zmiana miejsca, a zareaguja podobjie. Po zawiązaniu pączków nigdy się ich nie przestawia.
Pochwal się foteczkami, my tu łasi jesteśmy na zdjątka ślicznych roślin
pozdrawiam i powodzenia

_________________
Martyna
Na moim parapecie .. i nie tylko

Witam dobrze że weszłam na tą stronę bo nie wiedzialam ,że grudnie nie lubią jak się im zmienia kierunek światła.
Ja dostałam takie grudniczki jeden biały a drugi ni to pomarańczowy nakiś tam

Witaj sylwik Twój trochę jakby morelowy? Śliczne okazy.
Ja ostatnio po `sesji zdjęciowej` omyłkowo zmieniłam pozycję i skończyło się to niestety częściowym zrzuceniem pączków.

_________________
Martyna
Na moim parapecie .. i nie tylko

Ciekawe czy mój biały Grudnik wogóle rozkwitnie Obecnie pozostały mu 2 pączki mam nadzieje ze ich juz nie zgubi Ustawiłam go mniej więcej tak, jak na poczatku stał, no i zobaczymy co z nim będzie
Śliczne te Twoje Grudniki sylwik

ale macie szczęście. mój ma 2 lata, wychodowałam go z 1 listka- jak się wprowadzałam na mieszkanie był tam już dość spory, fioletowy. urwałam listek bo chciałam mieć własnego- i jeszcze nigdy mi nie zakwitł. 4 miesiące temu znowu się przeprowadziłam. na poprzednim mieszkaniu stał w tym samym miejscu cały czas, teraz na nowym też ma stałe miejsce. dlaczego nie kwitnie??

P.S. u mnie w rodzinie mówi się na niego "Grudzień"

może mi pomożecie. mojego wyhodowałam z 1 listka i do tej pory mi nie kwitnie a ma już ponad 2 lata