Rozumiem....
Ach, uparciuch z niej.
U mnie też nie chce kwitnąć, ale ja ją zostawiam w tej ciasnocie, którą teraz ma - zobaczymy....

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Przecudne te pieńki

Moje. Pierwszy teoretycznie kolorowolistny (latem na powietrzu i owszem):


Drugi zwykły i nie wiem, czy te małe (wsadzone kiedyś na wariata obok głównej łodygi) wyrzucić czy zostawić. Właściwie wepchnęłam jeszcze do tej samej doniczki nasiona zefiranta też...


'Hobbit', w tym sezonie chyba już do przesadzenia?


B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Piękne okazy u mnie też czas na przesadzenia

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Dobrze, że pamiętasz co to było

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Dzisiaj odkryłam, że moja falcata wyprodukowała pączka

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Matusiu święta, pokaż całą doniczkę.
No to teraz grad pytań:
- Ø doniczki, wysokość rośliny i długość liścia;
- rodzaj mieszanki (producent);
- częstotliwość przesadzania i nawożenia;
- jakość wody do podlewania.
Po opaleniźnie zakładam, że stoi na zewnątrz w pełnym słońcu.
U moich jest taki postęp, że odrosty nie rosną. Teraz stwierdziłam, że miały za duże doniczki.

_________________
Przyroda nas przeżyje...
(Wszystkie moje zdjęcia powiększają się po kliknięciu)

Górskie cudeńka
Moja skromna kolekcja

Wiedziałam, że tutaj nie przeoczysz

Generalnie, to wstyd pokazywać, bo jest to roślina w tym roku zaniedbana okrutnie - na wiosnę jeden wystający kawałek odpadł podczas wycierania parapetu, więc wsadziłam do drugiej doniczki, a tę miałam przesadzić. Ale, jak to bywa - na miałam się skończyło
Jak tylko pogoda pozwoliła, wraz z innymi gruboszami poszła na zachodni, bardzo słoneczny i wietrzny balkon i tak stała, podlewana przez deszcz, 2 lub 3 razy ja podlałam.
Wczoraj mąż malował wnęki okienne i przy tej okazji dopiero zobaczyłam co się święci

Jeśli chodzi o doniczkę to jest to mała doniczka do bonsai o długości ok. 10cm i szerokości 6cm. Głębokość około 3cm, ale ziemi jest chyba tylko 2cm. Jeśli chodzi o mieszankę to nie pamiętam producenta ani proporcji, ale raczej jakaś gotowa mieszanka do kaktusów sprzed 3 lat.
W tym roku w ogóle nie nawoziłam, ewentualnie mogłam chlapnąć przy okazji podlewania dodatkiem biohummusu do kwitnących (ale głowy nie dam....)

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Ma ogromną siłę woli do życia.

_________________
Wiedźmowata

No to mało mi się w głowie rozjaśniło - napisz jeszcze jaką wysokość ma ten pęd z pąkiem i ile cm długości ma najdłuższy liść. Zajrzałam do notatek i masz ją 3 lata, więc jestem ciekawa czy dużo urosła, zanim zdecydowała się na kwitnienie. Powiem tylko, że wolałabym zaniedbaną z pąkiem, niż wypielęgnowaną.Wywnioskowałam, że ja za dużo podlewam. Moja stoi też w pełnym słońcu od południa i podlewam średnio co tydzień. Nigdy nie dopuszczam do marszczenia liści, bo potem długo nabiera turgoru. Czyżby susza inicjowała kwitnienie.
Mianuję Cię KRÓLOWĄ SUKULENTÓW.

_________________
Przyroda nas przeżyje...
(Wszystkie moje zdjęcia powiększają się po kliknięciu)

Górskie cudeńka
Moja skromna kolekcja