Olcik, stawiam na drzewiastego. Miałam małą sadzonkę ale padła
Obejrzyj go dokładnie, widzę coś niepokojącego, oby nie tarczniki. Może to tylko takie plamki, ale już kiedyś walczyłam... Variegatka jest cudna!
ANTURIUM87 - czy Twoje to na pewno drzewiaste? Powiedziałabym, że jajowate
Kasiu u widłaka coś się jeszcze znajdzie, oferowałam go w nadwyżkach
Maju, Twoja piramidka to już śliczne drzewko, widziałam w Twoim wątku. Jak widzisz mój "dinozaur" już się wyprostował, chyba nie podobało mu się porównanie.
Czy sarmentosa była moja? Swoją niedawno ogoliłam, a stare zdjęcia gdzieś wcięło, fajnie, że ja pokazałaś.
Dużo zdjęć poprzeglądałam i przyznaję nie do końca potrafię odróżnić.
Czy u kogoś drzewko szczęścia zakwitło? Widziałam cudne kwitnące na parapetach. Sama miałam już spore, miałam nadzieję, że zakwitnie i ... ledwo odratowałam sadzonkę