Ja groszki wysiewam w marcu, ale sadzę dość późno, bo w maju. Do tego posadzonego dosiewam kilka nasionek. Dzięki temu mam kwiaty cały czas. Ścinając zawiązki nasion kwiaty utrzymują się do pierwszych mrozów. Oczywiście w gruncie bo w donicy nigdy nie rośnie tak wielki. I trzeba ścinać zeschłe kawałki. Zauważyłam jeszcze, że piękniej pachną ciemno kwiatowe odmiany. Nie wiem czemu ale tak jest
Radzi sobie na ziemi gliniastej z dobrą porcją kurzaka i kompostu. Bardzo dobrze się wije choć ma tendencje do płożenia się po ziemi i czepiania np, traw. By dodatkowo wzmocnić zapach dobrze jest go wsadzić w miejsce gdzie powietrze stoi. Bez wiatru. Ale najlepiej słoneczne.
Tak to fajny jest....