Jakoś tu nie widuję miłośników goryczek.
A to przecież jedne z piękniejszych kwiatów :

Goryczka siedmiodzielna w moim ogrodzie się rozkręca :



a trojeściowata rozwinęła pierwsze pąki :



bez

_________________
Pozdrowienia z Sopotu !

bez

Właśnie zakupiłam dwie goryczki i zamierzam mieć ich więcej,
chyba dołączę do miłośników goryczek, są takie urokliwe

To właśnie ten mój nowy nabytek


toyoko:
Nie piszemy posta pod postem, korzystamy z opcji "Edytuj"

_________________
Pozdrawiam Iwona

Piękne te goryczki. I ile jeszcze mają pąków !
Pokaż nam jak sie bardziej rozwiną.

bez

_________________
Pozdrowienia z Sopotu !

bez

Goryczki jesienne pokazały już pąki :



czyli jesień jest tuż, tuż...

bez

_________________
Pozdrowienia z Sopotu !

bez

Te niebieskie są super, aż mi dech zaparło, myślałam,że to odmiana krokusa te na ostatnim zdjęciu .Nie widziałam jeszcze tych kwiatów w mojej okolicy.

Goryczka jesienna w pełnym rozkwicie :



Kwitła będzie aż do mrozów.

bez

_________________
Pozdrowienia z Sopotu !

bez

bez moja goryczka od Ciebie chyba nie zdąży zakwitnąć bo ma zaledwie dopiero zawiązki pączków ale i tak się cieszę że ją mam.
Twoje kwitnące są piękne

Tak, pamiętam, bo dopiero wiosną się wymienialiśmy.

Skoro ma zawiązki pączków to zakwitnie. Najważniejsze, że ja utrzymałaś, bo najgorszy jest pierwszy rok na nowym miejscu.
U mnie też kwitnie tylko ok. 20%, następne 40 % ma pąki a reszta jeszcze nic.

bez

_________________
Pozdrowienia z Sopotu !

bez

Moim goryczkom coś obgryza pączki albo już rozwinięte kwiatki i nie wiem co bo nic nie widać, nie mogę się pochwalić swoimi

_________________
Pozdrawiam Iwona

A rosną w ogrodzie czy jeszcze w doniczkach ?

bez

_________________
Pozdrowienia z Sopotu !

bez