Moją też będę przesadzał, bo wypchnie całe podłoże z doniczki i ciekawi mnie, jak kształtuje - formuje, tą ukrytą w podłożu część caudexu. Zastanawiam się czy teraz czy na początku przyszłego sezonu wegetacyjnego.

Planowałem przesadzenie do większej doniczki, może uda się "przekwaterować" roślinę w trakcie sezonu. Obecna jest troche zbyt płytka, korzenie zapewne tworzą "kłębowisko":

Moją f.edulis po przesadzeniu ”zalałem" i niestety nie przetrwała

_________________
Pozdrawiam Bogdan

, szkoda.
Podlewałeś do doniczki czy na podstawkę. Ja zawsze podlewam do podstawki - w przypadku mojej Fockea, to jest 40 - 60 ml wody do podstawki m/w co 7 - 8 dni (obecnie)

W tym okresie wszystkie sukulenty podlewam z góry konewką.

_________________
Pozdrawiam Bogdan

W Twoim przypadku, pzy takiej ilości doniczek z roślinami , moja metoda podlewania nie wchodzi w rachubę , nie sprawdzi się .

Jedna z najmniej wymagająca opieki roślina, pozwala nawet zapomnieć o sobie na dość długi czas, rośnie bezproblemowo. Jedyny "kłopot", bardzo bujnie przyrasta ilościowo i na długość w pędy. Obwód caudexu przy podłożu 22 cm, wysokość od podłoża, do wierzchołka caudexu 7 cm.

Bardzo zdrowo wygląda.

_________________
Wiedźmowata

Tak, wygląda na bardzo zdrową, bardzo intensywnie przyrasta jej, jednocześnie kilka pędów. Muszę je codziennie "układać" po swojemu, bo bardzo się między sobą plączą lub czepiają Adenium z których jest problem z odkręceniem ich z gałązek.
Dla mnie jest "wskaźnikiem", kiedy powinienem zabierać się za podlewanie, co 6 - 8 dni wypija m/w: 80 - 100 ml wody.

Mam wreszcie i ja (szkoda, że tak późno . Doniczka jest wybrzuszona, ale jeszcze nie wiem, co tam jest w środku.
Czy można w przypadku tej rośliny obciąć bezkarnie drobne korzonki wystające ponad podłożem, jak to się robi z Adenium? Część już teraz jest nad podłożem, a pewnie chciałbym (w zależności od tego, co tam zastanę) trochę niżej odsłonić kaudeks.

_________________
Pozdrawiam
Barbara