|
Dzisiaj jest 19.04.2024 12:32
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
elka
|
: 28.06.2020 16:40 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33394 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Owocek już chyba osiągnął właściwy rozmiar i pojawiają się malutkie figi (wprawne oko dojrzy na dolnej gałązce), co mnie bardzo cieszy.
Załączniki: |
IMG_20200628_171312.jpg [ 107.05 KiB | Przeglądany 491 razy ]
|
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 28.06.2020 17:43 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5955
Pochwały: 32
|
Ja moje wsadziłam do ziemi. Jedna bardzo to odchorowała - i co dziwniejsze, to ta, która była wsadzona już po przymrozkach. Pierwsza przeżyła wszelkie niedogodności wiosenne (wysadzona chyba w lutym). Niestety spodobała się sarence (chyba) i częściowo stała się jej pokarmem, ale niezbyt ulubionym, bo jednorazowym. Teraz ma tylko jeden owoc i klują się małe (one raczej nie dojrzeją). Ta wysadzona później bardzo odchorowała, straciła sporo liści i owoców. Ostały się tylko 3. Ale, na szczęście, w tym tygodniu się zebrała w sobie i widać, że coś będzie. Może dlatego, że wcześniej próbowałam ją wyrwać (myśląc o korzeniach - może coś podgryzło, pomyślałam). Okazało się jednak, że korzenie nie pozwoliły mi jej ruszyć, co nie znaczy, że się nie przestraszyła i zebrała się w sobie.
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
eDorka
|
: 23.07.2020 19:10 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41 Posty: 10937 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
elka pisze: Będą zbiory... W razie potrzeby, wołaj. Pomogę
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 23.07.2020 20:13 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5955
Pochwały: 32
|
Ja już swoje figi uwolniłam. Są na "działce", wolne. Jedna mi bardzo chorowała po tej przeprowadzce (i to ta, która była przeniesiona w odpowiedniejszym terminie - po ogrodnikach. Pierwsze poszła tam chyba w lutym i przeżyła wszelkie przymrozki). Już myślałam, że mi padnie, ale się podniosła i ruszyła z kopyta. W ciągu trzech (chyba) tygodni nawypuszczała sporo nowych liści i owoców. Oto ona:
Załączniki: |
IMG_7970.JPG [ 277.9 KiB | Przeglądany 407 razy ]
|
IMG_7971.JPG [ 163.83 KiB | Przeglądany 407 razy ]
|
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
eDorka
|
: 25.07.2020 19:42 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41 Posty: 10937 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
Cudna!
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 12.08.2020 06:45 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5955
Pochwały: 32
|
Może jeszcze dojrzeją. W doniczce, w ziemi masz ją?
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
eDorka
|
: 12.08.2020 06:54 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41 Posty: 10937 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
Gratuluję! No i jak mój umysł ma się bronić przed figami?
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|