Wygląda na to, że niebawem będziesz podjadała własne figi.

_________________
Pozdrawiam Liliana

Zapraszam do moich wątków:
Świat bez roślin to pustynia: moje domowe uprawy
Coś, co mnie kręci-ogród
Coś, co mnie kręci-ogród cz.2
Coś, co mnie kręci-ogród cz.3
Opuncja ogrodowa

Ładna
Jutro zajrzę do swojej na balkonie

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

O, jak pięknie i szybko jej poszlo przejście ze stanu od patyczka do owocka

No i znowu figa mnie kusi.....

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Do owocka to ona już w zeszłym roku doszła (ten duży, to zeszłoroczny). Mnie też to zdziwiło - miała może 4-5 miesięcy od ukorzenienia, gdy pokazały się na niej owoce. Niestety nie dały rady przed zimą dojrzeć. Część opadła po zimowaniu, ten jeden się ostał.

_________________
Wiedźmowata

Moja w gruncie czeka na przesadzenie bo ma dużo cienia i raczej nie zakwitnie

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Moja na razie leciutko zielenieje na szczytach pędów, ale wcale jej nie poganiam

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Mam też taką. Stoi cały czas na balkonie.

_________________
Wiedźmowata

Dzisiaj odkryłem moje figi rosnące w gruncie. Pozostawiłem na nich jesienne owoce, które nie miały szans aby dojrzeć. Ciekawe kiedy opadną.
Podczas zimy były dogrzewane, lecz najniższą temperaturę nastawiłem na termostacie na minus 5 stopni.
Podczas następnej zimy pozostawię również owoce, lecz temperaturę nastawię na plus 3 stopnie. Ciekawe czy przetrzymają zimę. Ot taki eksperyment. Niektóre pąki zaczynają się zielenić.

_________________
Serdecznie pozdrawiam - Józek.

Za dzień, dwa też pojadę zobaczyć, czy moje przetrwały. Jedna nie okryta, druga lekko owinięta.

_________________
Wiedźmowata

Ewa jestem ciekawy czy przetrwały bez dogrzewania te kilkunasto stopniowe mrozy. Moje wytrzymały minus 5 stopni.

_________________
Serdecznie pozdrawiam - Józek.