|
Dzisiaj jest 29.03.2024 10:20
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
aniula89
|
: 30.01.2015 20:45 |
|
Rejestracja: 09.02.2014 19:14 Posty: 10863 Lokalizacja: Anglia
Pochwały: 10
|
żółta no może ...
|
|
Na górę |
|
|
aniula89
|
: 28.04.2022 17:54 |
|
Rejestracja: 09.02.2014 19:14 Posty: 10863 Lokalizacja: Anglia
Pochwały: 10
|
Teraz pytanie jak siejecie fasolkę wprost do gruntu?
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 28.04.2022 18:08 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5940
Pochwały: 32
|
Zawsze wprost do gruntu. Po zimnej Zośce (15V), gdy ziemia trochę nagrzana jest i gdy się już nie spodziewam przymrozków.
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
aniula89
|
: 29.04.2022 08:43 |
|
Rejestracja: 09.02.2014 19:14 Posty: 10863 Lokalizacja: Anglia
Pochwały: 10
|
Zdenerwowana pisze: Zawsze wprost do gruntu. Po zimnej Zośce (15V), gdy ziemia trochę nagrzana jest i gdy się już nie spodziewam przymrozków. Dziękuję!
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 30.04.2022 19:58 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5940
Pochwały: 32
|
Nie sadziłam nigdy fasoli w pojemnikach. U nas pogoda przez następne 2 tygodnie na plusie (nocami też), więc ja bym próbowała.
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
milacek
|
: 30.04.2022 20:36 |
|
Rejestracja: 25.09.2013 14:41 Posty: 2161 Lokalizacja: mazowieckie
Pochwały: 13
|
Sadzę od kilku lat zieloną fasolę tyczną, ma liczne, długie strąki i nie włóknieje. U mnie wspina się po wysokich palikach, stosowanych przez sadowniów. Pierwsze strąki są na wysokości twarzy, gdy roślina rośnie, to zmuszam ją do zsuwania się z palika, aby za bardzo nie poszybowała w górę. Zbiera się czyściutkie strączki bez schylania. Nigdy nie sadziłam jej w pojemnikach, ale przecież to nie krzew, system korzeniowy jest umiarkowanej wielkości, chyba ma szansę się udać. Mam ochotę w tym roku spróbować metody Aniuli
|
|
Na górę |
|
|
eDorka
|
: 03.05.2022 07:53 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41 Posty: 10935 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
Ja siałam fasolnik egipski w pojemnik, z tyczkami a'la wigwam właśnie - całkiem nieźle plonowała. W tym roku też planowałam podobnie wysiać mamuta, ale niestety na razie zamiast tycznej kupiłam omyłkowo niską (nie wiem po co mi oczy.... ). Będzie więc niska w donicach - też już siałam zwykłą szparagową, więc powinno się udać.
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
Na górę |
|
|
jaga51
|
: 03.05.2022 12:57 |
|
Rejestracja: 28.02.2013 21:23 Posty: 7857
Pochwały: 24
|
Zdenerwowana pisze: Zawsze wprost do gruntu. Po zimnej Zośce (15V), gdy ziemia trochę nagrzana jest i gdy się już nie spodziewam przymrozków. Od zawsze na wsi było przyjęte, że fasolę sadzi się w Stanisława czyli 8 maja. Wtedy wschodzi już po zimnej Zośce czyli termin ten jest optymalny. Ja się tego trzymam z fasolami. Chociaż zdarza mi się posiać wcześniej rządeczek szparagowej, tak na chybił trafił, jak się uda to dobrze, nie, to nie szkodzi. Często się udaje, największym zagrożeniem są sarenki i zające, które szparagową uwielbiają!
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|