Witajcie, nie znalazłam lepszego tematu, a mam kilka pytań co do euphorbii lactei, mam nadzieję, że dzieki Waszemu doświadczeniu z tą rośliną czegoś się o niej dowiem, bo mam ją niecały miesiąc, a to moja pierwsza taka roślinka...
1. Na spodzie grzebienia pojawiły się takie "zmiany" jak na przejściu łodygi i grzebienia. Czy to coś groźnego?
2. Na samym grzebieniu pojawiły się żółte kropki, czy to może być wina słońca? Czytałam, że euphorbie są wrażliwe na bezpośrednie działanie promieni słoneczne, przez które mogą dostać poparzeń, jednak nie było opisane jak one wyglądają...
3. Na tej "zdrewniałej" części są takie jakby naloty. Czy to może być wyschnięty sok rośliny czy to może coś poważniejszego?
4. Na łodydze pojawiły się takie czarne kropeczki. Nie są wypukłe ani nic, co to może być?
Będę Wam wdzięczna za jakiekolwiek podpowiedzi