Jako, że przyszła kolejna żarówka 80W, trzeba było zmienić trochę aranżację. Tak więc większe rośliny poszły pod jedną, żeby w miarę równo je doświetlała, reszta małych nygusów poszła pod drugą.

_________________
Grzesiek

Niezła kolekcja roślin, ile w sumie watów mają żarówki którymi je doświetlasz?

160W, ta przyszła po niecałych 3 tygodniach z chin. Razem pobierają jakieś 50W prądu. Tanie i prądu dużo nie jedzą;)

_________________
Grzesiek

Ile zapłaciłeś za nią? Ciekawi mnie różnica cen. Na czym opierasz teorię że pobierają mniej prądu niż jest to w opisie znamionowym jej mocy?

Czekają grzecznie aż na spacerek będą mogły wyjść na ogród
Widać że żarówki pomagają, bo nie tracą liści i rosną ładnie
Sporo Paulowni wysianych, masz na nie miejsce

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Za jedną około 70zł, za drugą już 50 bo miałem rabaty:) z wysyłką oczywiście. Urządzenie do sprawdzania poboru prądu sprawdzane, pokazywało właśnie okolice 25W. Na alle chodzą takie po 200zł.

Kasia, albicje straciły na dole bo światło tam nie dosięgało, ale wypuściły z oczek i czekają. Paulownie wysadzę na podwórku, mamy wspólne z sąsiadami i niech sobie radzą. Oczywiście będę podlewał.

_________________
Grzesiek

Jeżeli coś ma moc zmierzoną watomierzem np. 25 W to nie może mieć jej więcej. Zakrawa mi to na "perpetum mobile"
Sprzedawcy chcą nas robić w balona.

Tak, taką ma moc, ale takie są ledy, świeci jak odpowiednik 80W ale pobiera 25W i to jej moc. Na 25 to za mocno świeci.

_________________
Grzesiek

Mocy nie może mieć więcej, tylko świeci w innych pasmach światła (nie wszystko widzimy co żarówki emitują). Przyjmuje się to jako zamiennik dla porównania.
Dla przykładu: jeżeli kupimy żarówkę LED o mocy 54W to po zmierzeniu watomierzem musi ona pobierać 54W. Jeżeli pobiera mniej to zostaliśmy oszukani i wciśnięto nam żarówkę o mniejszej mocy.
Inną sprawą są długości fal emitowanych przez żarówkę. Na razie wszystkie kupowane przez nas żarówki są produkowane w Chinach w warunkach chałupniczych. Nie mamy wykresu fal co jest bardzo istotne.
Znane na światowym rynku firmy mają pieniądze aby takie wykresy tworzyć i dołączać do każdej. Za ich pomocą dobierając odpowiednią żarówkę możemy stworzyć roślinie różne pory roku itp. kombinacje. Chińskimi doświetlamy na ślepo. Obawiam się że tylko 10% promieniowania trafia do roślin.
Niestety żarówki do doświetlania roślin znanych firm są bardzo drogie.
Też doświetlam rośliny, łączna moc to 216W.

Hmm myślę, że chyba więcej niż 10%, pod nimi żadna roślina się nie wyciąga więc myślę, że daje radę. Sprzętu do mierzenia widma nie mam, a każda z moich roślin i tak nie ma identycznych wymagań zapewne. Warunków idealnych im nie zrobię, ale ważne, że rosną i myślę, że będą na tyle silne by wystartować wiosną. Może i Nas oszukują, ale bulić 3k za panel jakoś mi się nie widzi:) Mam jeszcze leda 7W i ta "80W", ma zdecydowanie silniejsze światło, może niedaleka przyszłość rozwinie coś w tym kierunku. Na pewno będę miał czym siewki pomidorów doświetlać:)

_________________
Grzesiek