Grzesiu jeszcze się sezon nie zaczął a Ty już masz zadanie na nowy - posadzić u siebie dzielżany !!!
A ja dodam od siebie...
koniecznie U mnie rosną w 2 miejscach bo taka jest potrzeba wynikająca z aranżacji.
Kilka dni temu wykopywałam bo za bardzo się rozrosły i przy okazji dosadziłam 2 odmiany o żółtych kwiatach - jedna ma ciemny środek a druga żółty jak płatki. Już nie mogę się doczekać bo zaplanowałam ala żywopłot przy ogrodzeniu z siatki ( ok 80 cm) z dość wysokich bylin zakwitających od połowy lata.
Aby poprawić nastrój dzisiejszego dnia - pochmurny , wietrzny i zimny
zostawię fotki - kwiaty dzielżanów wyglądają pięknie zarówno w promieniach słońca jak i po deszczu. Ich płatki są dość sztywne.
Wiem,że pojawiły sie odmiany karłowe ale jakoś mi nie pasują do tej byliny, która zawsze kojarzyła mi się z wysokimi i szerokimi u góry kępami.
Pozdrawiam