Halinko już nadrobiłam Twój ogród
Cudownie i kolorowo i nie jest sucho co cieszy
Ja nie ukorzeniałam pontyjskiej ale pobierałam sadzonki boczne więc nie wiem jak ja ukorzenić

_________________
Ogród Kasi część X filmiki Ogród na żywo
Moja nadwyżka zobacz 2017
Kasi parapety cz VI
Moja Gunnera

Moja majowa już prawie przekwitła. Były jeszcze ze 4 pędy z kwiatami, ale po deszczu leżą na ziemi. Nawet ich nie podnoszę.
Różaneczniki u Ciebie cudne

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Sadzonka kupiona w necie pt. łubin czerwony "Beefeater".
Z łubinami nie mam żadnego doświadczenia. Z tego co trochę czytałam, to są różne ich rodzaje - dwuletnie i byliny też. Kiedyś na początku moich doświadczeń wysiałam nasiona łubinu ozdobnego, zakwitły w następnym roku w różnych kolorach, ale na trzeci już nie było. To mnie zniechęciło i więcej nie próbowałam. Teraz ponownie próbuję.


Najpewniej w naszych warunkach nic z tego, raz próbowałam, tak jak i inne krzewy z ukorzeniaczem, ale nic z tego.
Zamówiłam na Allegro i trwam w oczekiwaniu. Tam jest długi termin 14- dniowy, co dziś mi uświadomiono, bo nauczona, ze w innych sklepach trwa to szybko a jeszcze szybciej jest informacja potwierdzająca a tu cisza. Zadzwoniłam, ale nikt nie odebrał, to się zdenerwowałam i napisałam meila , jak wróciłam z działki była odpowiedź z tego sklepu, że mają 14 dni na realizację i zawiadomią przed wysłaniem
Fakt, ze nie przeczytałam tam dokładnie wszystkich informacji, ale na Allegro zamawiałam wcześniej części samochodowe i były w domu za dwa dni najdalej a wiadomość od sprzedawcy jeszcze wcześniej.
Tak to jest, kto nie czyta ten błądzi.

U mnie dopiero zaczynają.
Bordowa, szybko przekwita i osypuje płatki.

Różowa, ta ma płatki bardzo długo i one jaśnieją w miarę trwania stając się bladoróżowe aż czasami do białego.

Taki orlik.

Dla zainteresowanych czosnkami ozdobnymi. Ta odmiana nie zasusza liści do czasu aż nie zaschnie cała łodyga, która po przekwitnięciu również jest ozdobna i co najważniejsze nie rozsiewa się.
Kiedyś kupiłam jedną cebulę Allium Globemaster, teraz jest już ich kilka, mnoży się tylko przez cebule. Jest mrozoodporna u mnie już kilka lat.

_________________
Halina.

Działka, moje hobby i relaks II
Działka, moje hobby i relaks III
Działka, moje hobby i relaks IV
Działka, moje hobby i relaks cz. V
Działka, moje hobby i relaks - cz. VI

Orlik wyjątkowy!

_________________
pozdrawiam
Ania

moje zielone królestwo II
[Tajemniczy ogród Ani cz. II
Anglia moimi oczami

Piwonia

Moja piwonia przesadzona jesienią tamtego roku w inne miejsce pięknie wiosną wypuściła łodyżki. Ale niestety pąki przemarzły.

Niedawno dostałam od znajomej kawałeczek karpy ale też przymroziło ją. Mam nadzieję że wcześnie czy później odbije...

_________________
taki zwykły ogródek
taki zwykły ogródek cz.II
taki zwykły ogródek cz.III
taki zwykły ogródek cz.IV

Fajne te czosnki

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Gosia, to chyba musiał być bardzo duży przymrozek. Albo piwonia jakaś bardzo wrażliwa odmiana. Czy potem nic nie odbiło?
Nigdy żadna piwonia u mnie nie zmarzła, ani na wiosnę, ani zimą, choć nigdy ich nie przykrywam, bo są mrozoodporne.Słyszałam, że piwonie drzewiaste mogą przemarzać , może taką masz?

Ania, Dorota,

Dzisiaj u mnie duchota, jakby zbierało się na burzę. Ale na razie spokój.
Zaczyna kwitnąć dyptam.

Jeszcze raz łubin.

Rutewka, odmiana "Black Stockings".

Pustynnik szykuje pędy kwiatowe.

Po zeszłorocznej suszy u mnie, wszystkie irysy, te niskie i wyższe wyjątkowo obficie zakwitły.

Chabry górskie też dobrze kwitną, widać susza im niestraszna.

Zaczyna kwitnąć liliowiec majowy.

_________________
Halina.

Działka, moje hobby i relaks II
Działka, moje hobby i relaks III
Działka, moje hobby i relaks IV
Działka, moje hobby i relaks cz. V
Działka, moje hobby i relaks - cz. VI

Pustynnik podziwiam bardzo, bardzo!

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Halinko, mam taką zwykłą piwonię. Chyba jakaś stara odmiana bo teściowa mi ją swego czasu dała...dobrych kilka lat temu. Na poprzednim miejscu była bardziej osłonięta od innych roślin i słabo kwitła dlatego przesadziłam ją wiosną. Może za rok zakwitnie. Kwitła na biało z takim lekkim różowym maźnięciem...

Pustynnik
Miałam kiedyś i niestety przepadł bez wieści.

_________________
taki zwykły ogródek
taki zwykły ogródek cz.II
taki zwykły ogródek cz.III
taki zwykły ogródek cz.IV

Są z pędami dwa. Trzeci nie wiem czy będzie kwitł, jest chyba innej odmiany, bo ma węższe liście i choć wygląda na duży nie widać na razie pąków. Ten co na zdjęciu kwitł już dwa lata temu, potem w następnym roku miał tylko liście .Pozostałe dwa sadzone rok później.
Ogólnie sadziłam więcej niż trzy. Pierwszy posadzony pięknie kwitł w pierwszym i drugim roku, na trzeci wcale nie wykiełkował, chyba karpa zgniła, ale nie odpuściłam , dałam następnym większy drenaż i jak na razie zadziałało, choć z nimi nigdy nie wiadomo. Zimą nie przykrywałam, nawet nie liczyłam , ze wykiełkują, ale tej zimy jakby nie było.

Mam taką jak opisujesz , to chińska odmiana.U mnie jest od początku i były z nią problemy , marnie kwitła i byle jak wegetowała. Ze trzy lata temu wykopałam karpę, podzieliłam, wyrzuciłam najstarsze części, wyszły dwie rośliny, dobrze nawiozłam ziemię w tym miejscu na jesieni superfosfatem z solą potasową i na wiosnę wykiełkowała i na każdym pędzie były pączki kwiatowe, choć łodygi i kwiaty w tym pierwszym roku nie były duże. Teraz ma dużo pąków i wielkość normalną, choć po deszczu lubi się rozkładać i trzeba wiązać, ale będzie kwitła.Ma ładny zapach.
Piwonie lubią żyzną ziemie, co i raz posypuję granulowanym obornikiem a jeszcze lepiej kompostem.
Zrobię zdjęcie jak zakwitnie.

Dzisiaj również wizyta na działce, bardziej dla relaksu. Ale nie oparłam się i przycięłam żarnowiec, który właśnie przekwitł.
Tak wyglądał przed cięciem.

Cięcie polega na tym, ze wszystkie cienkie pędy , które przekwitły skracam ok. 1/2 - 2/3 ich długości. Przy okazji usuwam całkiem pędy suche, lub podsuszone, rosnące zbyt gęsto, bo takie nie zakwitną za rok. Za dwa, trzy tygodnie odrosną , zakwitną za rok.
Tak wygląda po cięciu.

Trzeci z chabrów zaczyna - chaber białawy.

Jeszcze szafirki.

Ostrogowiec pokazał kolor.

Moja kocimiętka dopiero zaczyna.

Bodziszek korzeniasty pod krzewem.

Widok na kawałek działki, więcej kolorów.

Zaczyna kwitnąc wajgela.


Widok przez okno altanki.

_________________
Halina.

Działka, moje hobby i relaks II
Działka, moje hobby i relaks III
Działka, moje hobby i relaks IV
Działka, moje hobby i relaks cz. V
Działka, moje hobby i relaks - cz. VI