Wczoraj i dzisiaj pięknie świeci słoneczko. W końcu doczekałam, bo od połowy listopada było ponura , ciemna i deszczowa aura. Zgoda na deszcz, bo był bardzo potrzebny po letniej suszy.
Dziś temperatura ok -6 C, ale nie ma wiatru i dlatego jest pięknie, choć u mnie jak zwykle śniegu nie ma, na trawie leży tylko cienka warstewka szronu i to wszystko.
Na działce róże przyrzuciłam stroiszem, choć nie wszystkie. Parkowe odmiany i pnące zostały bez ochrony, myślę ze nie powinno im zaszkodzić, to są kilkuletnie okazy.
Kilka zdjęć ze spaceru.
Jeszcze kilka lat temu ta alejka była w szczerym polu ,polna ścieżka miedzy lipami, teraz wybrukowana (dobrze, ze nie asfalt), teraz z każdej strony powstały domy i stacje paliw, również markety.
Dobrze, że przedwojenne lipy zostały uznane za pomnik przyrody , co może uchroni je przed zagładą, jaka ostatnimi laty panuje w ścinaniu drzew.
Załącznik:
DSC00176.JPG [ 179.64 KiB | Przeglądany 416 razy ]
Alejkę przecina obecnie obwodnica z dużym ruchem samochodowym. Za obwodnicą nie ma bruku, nie ma również pasów dla pieszych na drodze, dlatego nie próbowałam przechodzić.Nie jestem pewna, czy tamte lipy to też pomnik przyrody, choć tak powinno być.
Załącznik:
DSC00180.JPG [ 122.67 KiB | Przeglądany 416 razy ]
Jako ciekawostkę przedstawiam dom, który został przeniesiony i postawiony obok alejki. Najpierw na pierwotnym miejscu został rozebrany, poszczególne elementy zostały ponumerowane i przewiezione na nowe miejsce gdzie został ponownie złożony i tak obecnie wygląda. To zabytek budownictwa łużyckiego, kiedyś bardzo częstego na tym terenie.
Załącznik:
DSC00179.JPG [ 126.24 KiB | Przeglądany 416 razy ]
Załącznik:
DSC00184.JPG [ 123.11 KiB | Przeglądany 416 razy ]
I jescze widok na aleje z innej strony.
Załącznik:
DSC00182.JPG [ 189 KiB | Przeglądany 416 razy ]
Załącznik:
DSC00188.JPG [ 173.93 KiB | Przeglądany 416 razy ]
A do domu przybyły hiacynty. Mają być niebieskie. Na razie tak wyglądają.
Załącznik:
DSC00173.JPG [ 114.48 KiB | Przeglądany 416 razy ]