W naszych domach, a tym bardziej w naszych ogrodach pozostają resztki roślinne które bardzo często wrzucamy do kompostownika i czekamy i czekamy aż zostaną przerobione przez całą rzeszę zwierzątek i przez mikroorganizmy, ale to trwa około roku.
Możemy również przyśpieszyć proces rozkładu masy kompostowej stosując np.
- mieszanie kompostu
- czarną folia
różnego typu - kompostartery
- wapno
- mączkę rogową
- dżdżownice kalifornijskie
i np. drożdże.
Przepis już widziałem w temacie
Pomidory, ale ten przepis można z powodzeniem stosować również do przyśpieszenia rozkładu masy ściółkującej w naszych uprawach pod naszymi roślinami, krzewami i drzewami.
Ja stosuję
10 l. wody
1- opakowanie świeżych drożdży 80g.
1- szklanka cukru
Rozdrobnione drożdże zasypujemy cukrem i wystawiamy na ciepełko do zafermentowania. Po kilku godzinach miksturę wlewamy do wody mieszamy i polewamy nasze poletko.
U mnie sprawdzone na kompostowniku. Nawet zimą widoczne było osiadanie pryzmy kompostowej.
O rozłożonych zrębkach na grządkach wspominałem w innym temacie i teraz nadchodzi u mnie odpowiednia pora aby taką akcję przeprowadzić.