Jak będę miał więcej czasu to napiszę (ręce mam ubrudzone
).
Ja stosowałem je wyłącznie do doświetlania cytrusów wszelakich odmian.
Miałem japońskie świetlówki o mocy 22W każda. Pasowały do obsadek dostępnych w każdym sklepie elektrycznym. Jak poczytacie dokładnie artykuł cytowany przez Elkę, w myśl wykresów widm światła można dobrać różne świetlówki tak, aby imitowały różne pory roku w zależności od wykresu jaki jest na każdej specjalistycznej lampie. Moje lampy miały temperatury barwy światła od 10 000 do 20 000K czyli rozpiętość od bezchmurnego nieba w zimie do bezchmurnego nieba w letnie południe. Zmieniając lampy mogłem imitować pory roku.
To na tyle, wracam dalej pracować. Nie byłem w ogrodzie już tydzień.