Poskarżę się, a co
U mnie w LM są też sansewierki, ale nie przecenione, za to w coraz gorszej kondycji, korzenie zajmują górną 1/3 część i wypadają znad dolnej części przesuszonego czegoś na kształt torfu czy innego kokosa. Albo zmarnieją całkiem, bo nikt za te pieniądze ich nie weźmie, albo ktoś ruszy po rozum do głowy i też przeceni...
Póki co, nie dopchałam kolejnych doniczek, jedyny zysk
Szkoda bardzo, że moje dziecko nie lubi mieć doniczek żadnych. Owszem fascynują go owadożery, to on mi pierwszego zorganizował i namówił do uprawy, kibicuje mi oczywiście, ale nic ponadto