Mam hortensję na pniu. Ma około 5 lat. Początkowo kwitła niedużo, miała nieduże kwiaty i szybko przekwitała. Od dwóch lat w zasadzie kwitnie i zaraz przekwita. Tak jak w tym roku. Kiedy dostała pączków to bardzo się cieszyłam, że będzie dużo kwiatów. Niestety ledwo zaczęły się rozwijać to od razu zbrązowiały
Załącznik:
20220823_112209.jpg [ 117.88 KiB | Przeglądany 1324 razy ]
Załącznik:
20220823_112214.jpg [ 96.49 KiB | Przeglądany 1324 razy ]
Załącznik:
20220823_112219.jpg [ 105.82 KiB | Przeglądany 1324 razy ]
Podejrzewam, że nie odpowiada jej stanowisko (południe). Może słońce tak popaliło? Stosowałam odżywkę do hortensji i jest podsypana kwaśnym torfem, więc myślę, że jeśli chodzi o opiekę to jest ok. Obecnie ścinam te uschnięte kwiatki i zastanawiam się czy mogę teraz, w sierpniu przesadzić ją w inne bardziej osłonięte miejsce