Witam, widzę ,że miłośników ładnych jesiennych liści nie brakuje.
Macie rację, liście perocji perskiej to zdecydowany nr 1 tej jesieni.
Co ciekawe nie zawsze są tak pięknie wybarwione-to pewnie kwestia powolnego spadku temperatury w tym roku. Chociaż drzewko jesienią ładne jest zawsze.
Teraz czekam na pierwsze kwitnienie, mimo kilku lat w ogrodzie jeszcze nie kwitło-no zobaczymy jak będzie tej wiosny.
milacek pisze:
A co z liśćmi, palić? U mnie takich śmieci nie zbierają.
Nic innego ci nie pozostaje lub ewentualnie wywozić na obrzeża lasu.
jaga51 pisze:
Janku, nerinę zostawiasz w gruncie?
Nie , od samego początku wykopuję jako ostatnią roślinę do przechowania.Trzeba przyznać ,że cebule znoszą to doskonale-żadnych strat. I wysadzam jako pierwsze, a mimo to zakwitają bardzo późno. Nic nie mogę przyspieszyć-próbowałem. A może to i lepiej hi,hi.
Moim nr 1 wśród moich drzew jest tulipanowiec,jest ładny cały rok, okres kwiatów oczywiście wymiata, ale wyjątkowy jest również przy początkach przebarwiania swoich koszulkowych liści, proszę spojrzeć.
Pozdrawiam z jesiennego Ogrodu Tygrzyka,Janek
_________________
http://ogrodtygrzyka.pl/ Blog ogrodniczy faceta z pasją