Elu z tym czekaniem to nie przesadzaj, bo nie wiadomo kiedy popada

Moje chryzantemy od Teresy miały sporo pąków, ale nie były za bardzo wyrośnięte. Za to kupione w kwiaciarni, ustawione przy domu prezentują się super. W swoim czasie zostaną posadzone w grunt, może jakaś przezimuje

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Zaczyna kwitnąć złocień arktyczny (chryzantema arktyczna) - to nie jest oczywiście "bukiet" kwiatów, roślina raczej łażąca, niska, może typu bardziej skalniakowego? Niemniej to jeden z ostatnich kwiatów w sezonie, dla mnie o bardzo jesiennym charakterze.



B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Złocień (chryzantema) arktyczny w odmianie 'Roseum' - teoretycznie powinien być różowy. No, może potrzebuje czasu by się zróżowić



B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Podobno 'Roseum' początkowo jest bardziej różowa, a następnie blednie? Czy ta chryzantema szybko się u Ciebie rozrasta? Mnie się podoba, zwłaszcza, że mamy już drugą połowę października, a ona prezentuje się ładnie.

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Może przegapiłam ten róż, bo nie wychodziłam do ogrodu, ale szczerze mówiąc w ogóle go nie widzę

Gatunek szybko, co roku wiosną trochę trzeba przerzedzić. Odmianę (jeśli to ona!) mam od wiosny, z wymian.

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Moje aktualnie kwitnące:


arktyczna


chyba Pipi

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Basiu dziękuję za odpowiedź

Elu piękne zdjęcia! Arktyczna jeżeli zdjęcie nie przekłamuje z delikatnym odcieniem różu? Jak jest z nią u Ciebie? Początkowo jest bardziej różowa, a później blednie?

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Grzesiu, masz rację. Młode kwiaty są różowe, potem blakną. Przy większej wilgotności chyba dłużej są różowe, albo po prostu to efekt "mokrego".

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Ta "chyba Pipi" ma przepiękny, nasycony, jesienny kolor i wspaniale wypełnione kwiaty. Po prostu urzekająca!

B.

_________________
Moje domowe rośliny cz.1 , cz.2 i cz.3

Basiu, dodatkowo rośnie zwarta, niska (ok. 25cm). Też jestem nią zachwycona.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III