Moje lawendy (bardzo okazałe pięcioletnie krzaki)od ubiegłego roku zostały zaatakowane przez jakieś trawy (cienkie ciemno zielone). Ta trawa po prostu "wyżera" lawendę. Czy jest na to skuteczny środek. Bardzo proszę o radę. Jeśli nie da się ich uratować, to uprzejmie proszę o radę jak temu zachwaszczeniu zapobiegać. Dziękuję i pozdrawiam.
Tadzio

To nie choroba lawendy, wszystką trawę trzeba po prostu wybrać. Pozdrawiam.

_________________
Pozdrawiam serdecznie

Czyżby chodziło o pospolity perz? Albo ręczna robota, jak radzi Tenia, albo opryski na wiosnę, ale w tym temacie to już fachowiec powinien się wypowiedzieć.

_________________
Martyna
Na moim parapecie .. i nie tylko