Witajcie Czy piecze ktoś z Was chleb razowy ? Chciałbym zajadać się smacznym, zdrowym pieczywem, jednak na angielskiej ziemi, to chyba niemożliwe. Pomyślałem, że sam mogę sobie upiec, tylko jak

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Rozejrzyj się za polskimi sklepami - w Anglii jest ich trochę i kupisz tam prawdziwy polski chlebek.

Natomiast jak chcesz sam piec to też nie ma problemu - potrzebujesz tak naprawdę dobrą mąkę.
Masz możliwość dostania dobrej mąki? U nas s ą mieszanki od razu z przepisem na opakowaniu.

Ja piekę czasami chleb, ale nie na zakwasie (ponieważ moja alergia nie znosi zakwasu ) tylko na drożdżach. No i niestety, na oko . Ale koleżanka piekła kiedyś takie chlebki, zapytam, może uda mi się dostać jej przepisy

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Mój nie jest typowo razowy. Piekę na drożdżach. Od pewnego czasu mam zamiar spróbować na zakwasie, ale na razie tylko planuję
Robię na oko:
mąka pszenna graham 1850
mąka żytnia razowa
mąka pełnoziarnista 3 zboża
mąka tortowa
otręby
Mieszam wszystkie mąki, przy czym najwięcej jest mąki graham, dodaję łyżeczkę soli, zioła (czarnuszka, kminek, koper włoski, rozmaryn), łyżke oleju. Czasem zamiast ziół dodaję suszone żurawiny, pomidory czy pokrojone oliwki.

Do kubka wkruszam drożdże (4 dag), dodaję płaską łyżeczkę cukru i chłodną wodę (ok. 2 szklanki). Mieszam i czekam aż na wierzchu zrobi się "pianka". Wtedy dodaję do mąki i wyrabiam ciasto w razie potrzeby dodając wody lub mąki. Po ok 15 min wyrabiania wkładam do miski, przykrywam ściereczką i czekam aż podwoi swoją objętość. Potem jeszcze raz krótko wyrabiam, formuję bochenek, nacinam, daje na blachę i odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Potem do pieca. Można posmarować delikatnie wodą, ale zazwyczaj nie chce mi się tego robić.
Gdyby ktoś był zainteresowany, mogę zmierzyć ilość mąki - myślę, że łącznie ok 60 dag

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Mój rocznik, jak by co to chleba nie je, ale polecam chlebek na zakwasie.
Społeczność tej grupy bazuje na swojskich wyrobach.

_________________
Mój ogród cz. pierwsza,
druga i trzecia
aktualne burze
wacław pozdrawia

Polecam Ci blog www.mojewypieki.com.
Znajdziesz tam wiele przepisów na chleb na zakwasie oraz na drożdżach. Chleba nie piekłam, ale przepisy na ciasta są tam doskonałe. Wszystko się udaje i jest pyszne.

_________________
Pozdrawiam
Mira
Ogrod na balkonie: sezon 2015 i nastepne
Ogrod na balkonie 2014
Moj zielony kacik

Dziękuję za przepisy, linki i wszelkie uwagi W wolnej chwili zapoznam się z tematyką wypieku chleba razowego. Akurat zależy mi na razowym chlebie, białe pieczywo odpada. Rozglądałem się za chlebem razowym w polskich sklepach bez żadnych efektów. Teraz zajadam się lidlowym czymś tam, bo jeść coś trzeba, ale w pamięci mam polski chleb razowy i jakoś nie mogę się przekonać do nowej rzeczywistości Dobry chleb razowy ciężko było znaleźć i w Polsce, a co dopiero tutaj

Zobaczymy co z tego wyniknie

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Zainspirowaliście mnie i po raz pierwszy w życiu upiekłam chleb. Był to równocześnie mój pierwszy wypiek na drożdżach, więc eksperyment podwójny.
Chleb wieloziarnisty: otręby, siemię lniane, słonecznik, pestki dyni, sezam. Chleb jest pyszny a chrupiąca skórka fantastyczna.
Po tej pierwszej próbie mam zamiar nie być już klientką a przynajmniej niezbyt częstą, sklepów z pieczywem, zawierającym konserwanty, polepszacze i wszelkie E - dodatki.

Poza tym, skoro mi się udało, do następnego chleba mam zamiar dodać zioła i nieco poeksperymentować.

Elu, w przepisach pani Doroty Świątkowskiej drożdże wrzuca się do całej mieszaniny z dodatkiem cukru, bez robienia rozczynu. Jest to bardzo szybki i prosty sposób. Tak zrobiłam i ciasto bez problemów wyrosło.

_________________
Pozdrawiam
Mira
Ogrod na balkonie: sezon 2015 i nastepne
Ogrod na balkonie 2014
Moj zielony kacik

Miro, ja też mam taki przepis, ale gdzieś czytałam, że prawidłowo powinny rosnąć 3 razy. Ciasto jest równomiernie napowietrzone i mniej kwaśny chleb otrzymujemy (gdy leży kilka dni).

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Elu, oczywiście na pewno masz rację. To moje pierwsze doświadczenie w ciastem drożdżowym. Jestem kompletnym laikiem i tak szczęście, że wyszło. To moje chlebowe ciasto wyrastało 2 razy. Po pierwszym wyrastaniu wyrobiłam je, umieściłam w foremkach i pozostawiłam do ponownego wyrośnięcia. Dopiero potem piekłam.

_________________
Pozdrawiam
Mira
Ogrod na balkonie: sezon 2015 i nastepne
Ogrod na balkonie 2014
Moj zielony kacik

Na pewno dobrze zrobiłaś.
Ja z suchymi drożdżami też tak robię, ale świeże zawsze najpierw wyrastają, dopiero potem dodaję. Tak mnie Babcia uczyła
Jak sama robisz, to zupełnie inaczej smakuje. Za każdym razem możesz zmieniać proporcje, dodatki i jesz różne chleby. Kiedyś miałam fajną piekarnię i starego mistrza niedaleko. Teraz pozostała tylko piekarnia... Chyba pół roku tam nie byłam, a może więcej...

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III