|
Dzisiaj jest 01.10.2023 23:40
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
BasiaK
|
: 06.05.2016 18:55 |
|
 |
Mistrz ogrodniczy |
 |
Rejestracja: 08.12.2013 10:47 Posty: 11310 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
|
Powoli wynoszę "tarasowe" rośliny, w tej kwestii też rządzi u mnie niestety calkowity brak koncepcji  To co stoi na zewnątrz   Siewki koleusów. Nasiona były z firm Rekwiat i Legutko. Zaręczam, że obrazki na opakowaniach to był czarodziejski mix barw i kształtów, a co wyszło? Chyba zacznę po prostu zbierać szczepki   Ziołowo- cząber górski, nie mam dlań miejsca w gruncie, więc któryś już rok uprawiam go w donicy, dołowanej na zimę.  A teraz nabyłam sobie majeranek, pięknie pachnie  Przywleczona z POznania pelargonia, mam nadzieję, że się okaże trwała  I moje stare pelargonie   Strzałkowiec grzechotkowy. Ktoś tu chciał sadzonkę, pisałam ostatnio, bez odzewu. No i mam małą, już z kwiatkiem, na zbyciu. A tak wygląda spora roślina  I lantana, nie była przyspieszana w domu (brak miejsca na parapetach), dopiero więc startuje  B.
|
|
Na górę |
|
 |
elka
|
: 06.05.2016 19:14 |
|
Rejestracja: 24.03.2010 15:41 Posty: 33269 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 61
|
Melduję się Sama też się przekonałam, że na wierność odmianową nasion czasem trudno liczyć... Koleusy jeszcze się wybarwią na słoneczku. Życzę sukcesu z pelaśką, mnie się nie udało podobnej przezimować, ale u mnie zawsze jest z nimi problem. Oby wszędzie był tako chaos...
|
|
Na górę |
|
 |
Remedios44
|
: 06.05.2016 19:17 |
|
Rejestracja: 19.10.2013 12:48 Posty: 3660 Lokalizacja: Lublin/Szczecin
Pochwały: 31
|
|
Na górę |
|
 |
kasia17071981
|
: 06.05.2016 19:37 |
|
Rejestracja: 09.11.2012 08:12 Posty: 33304 Lokalizacja: Dolnośląskie okolice Zgorzelca
Pochwały: 51
|
Basiu i ja się melduje. Jak chcesz pokrzywki kiwnij tylko głową, moje zaś idą do cięcia Śliczne masz wyjściówki i niech się pięknie opalają bo słoneczka sporo.
|
|
Na górę |
|
 |
BasiaK
|
: 06.05.2016 21:32 |
|
 |
Mistrz ogrodniczy |
 |
Rejestracja: 08.12.2013 10:47 Posty: 11310 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
|
Dzięki Kasiu, przypomnę się później - jednego koleusa udało mi się przetrzymać przez zimę i myślę, że chyba nad tym popracuję poważniej  I pewnie się zrewanżuję fiołkami afrykańskimi  Elu, pelargonie u mnie tak do 3 lat żyją, te dwie kolorowe dwie zimy już przeszły w piwnicy. Karolino, zarażam się optymizmem, może się koleusy choć "opalą" na słońcu  B.
|
|
Na górę |
|
 |
niula
|
: 06.05.2016 22:09 |
|
Rejestracja: 30.11.2014 09:06 Posty: 4235 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 7
|
I ja wpadłam przywitać się w nowym wątku. Spodziewałam się właśnie czegoś podobnego.Mnie też udało się jednego koleusa przechować.Teraz trochę przyblaknięty ale słoneczko przywróci kolorki a jak będziesz chciała to już masz.
_________________ Marzenie przez pół wieku cz I,Moje-marzenie-czII(HE) NIULA PozdrawiaMoje domowe towarzystwoNad programowe...Nie uronię za nich ani jednej łzy...Pozostajesz w naszej pamięci... Heniu, dziękujemy
|
|
Na górę |
|
 |
Remedios44
|
: 07.05.2016 06:56 |
|
Rejestracja: 19.10.2013 12:48 Posty: 3660 Lokalizacja: Lublin/Szczecin
Pochwały: 31
|
Z koleusami mam dokładnie zerowe doświadczenie, więc nie wiem, jak to z nimi bywa, ale w moich "przedszkolnych" eksperymentach - gdy hodowałam najróżniejsze domowe od maleńkości, z odpadków czy kawałków listka - zauważyłam, że u tych z kolorowymi listkami bardzo często pierwsze, niemowlęce listki nie zdradzają jeszcze późniejszego uroku rośliny, są zielone, z jakimś tylko delikatnym zaznaczeniem wzoru albo i bez, nie mają też w pełni "dorosłego" kształtu. Ja to sobie tłumaczyłam w ten sposób, że roślina tymi pierwszymi listkami musi nałapać jak najwięcej słońca, by móc dalej rosnąć, nie może więc sobie jeszcze pozwalać na żadne ekscesy, dopiero jak będzie miała większą powierzchnię liści może już rezygnować z chlorofilu na rzecz piękności.
_________________ Pozdrawiam, Karolina Działka pod Gramofonem: rok pierwszy, rok drugi Działka pod Magnetofonem (aktualny wątek) Siewki roślin flory Polski
|
|
Na górę |
|
 |
Kaśko
|
: 07.05.2016 07:50 |
|
Rejestracja: 15.05.2012 14:21 Posty: 939 Lokalizacja: Dolnyśląsk
Pochwały: 1
|
Witam i ja się w drugiej części Basiu jakie masz cudowne pelasie
_________________ Pozdrawiam Kasia www.mili-vanili2.blog.pl ZAPRASZAM 
|
|
Na górę |
|
 |
eDorka
|
: 07.05.2016 07:51 |
|
Rejestracja: 05.04.2013 11:41 Posty: 10916 Lokalizacja: Wrocław
Pochwały: 10
|
Bardzo ładny brak koncepcji, bratki cudne Piękna pelasia - trzymam kciuki za długoletnie współżycie w zdrowiu i chorobie...  Ni i za koleusy trzymam kciuki, żeby się zróżnicowały troszkę. Ja swoje zioła tez w większości w doniczkach uprawiam, a niektórych nawet nie dołuję na zimę.... Nie mam gdzie Basiu, a co ty masz za łóżeczko dla doniczek? Pokaż, pokaż, bo chcę męża namówić, żeby mi sklecił coś, bo mnie wkurza jak są poprzewracane i potrzebuję je jakoś uziemić na bruku...
_________________ Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams Byłoby miło  Ciasny, ale własny: część IVMoje doniczkowce: część 2
|
|
Na górę |
|
 |
BasiaK
|
: 07.05.2016 17:08 |
|
 |
Mistrz ogrodniczy |
 |
Rejestracja: 08.12.2013 10:47 Posty: 11310 Lokalizacja: Górny Śląsk
Pochwały: 43
|
Kiedy właśnie u koleusów siewki takie 1 cm wysokości miewały zawsze już zaczątki wzorów na liściach, a w stadium jak na zdjęciu wzory już naprawdę były mocno widoczne  Nic, będę pozyskiwać szczepki. B.
|
|
Na górę |
|
 |
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|