Ja również mam to cudo dzięki naszej kochanej
jaga51 Bardzo dziękuję.
U mnie właśnie idzie powoli spać, chociaż jeszcze jest gęsta i zielona, a tylko w części zasuszyła pędy. Jedna cebula niestety coś pognieciona. Stoją na parapecie przy nieszczelnym oknie i teraz drżę aby dożyły wiosny, bo jak wiadomo, co roku po zimie zawsze są straty,
z którymi ja nigdy nie umiem się pogodzić.Bardzo ciekawa, oryginalna roślina. Dla mnie to już
kategoria kolekcjonerska dla osób, które poszukują czegoś więcej niż ''kwiatka na parapet''. Zachwycająca jest ta zieleninka, mam nadzieję, że zdobędzie tu jeszcze kilku sympatyków.