Poruszająca historia ...
By połowa serca mogła bić.
http://www.sercedlabartka.pl/https://www.facebook.com/karolina.paliga.351Dziewczyna młodsza ode mnie... Może choć 1% z podatku ktoś nie ma na kogo dać
Są też licytacje !
Z perspektywy Bartka:
W połowie - zaplanowanej na dziewięć miesięcy - podróży do wybranego miejsca na Ziemi, samolot mojego życia musiał awaryjnie lądować. Coś zepsuło się w moim sercu. Do tej pory prowadziłem samotne życie. Nie towarzyszył mi żaden mechanik, którego dorośli nazwaliby lekarzem. Musiałem zatem sam zabrać się do naprawy. Kiedy zrozumiałem, że zadanie jest dla mnie zbyt trudne, pojawił się niepokój. Kierując się, do tej pory nieznaną, wewnętrzną koniecznością poprosiłem o pomoc dorosłych, a dorośli, jak to dorośli, musieli wszystko dokładnie zobaczyć, przemierzyć, przeliczyć, przemyśleć i opisać. Z ich ustaleń wynikało, że moje serce rozwinęło się tylko w połowie.
http://www.sercedlabartka.pl/o-nas