asta1601 pisze:
To z pewnością nie jest aksamitka tylko nachyłek okółkowy "Limerock Ruby". Jest piękny, ale w naszym klimacie niestety nie przezimuje, mimo, że sprzedawcy zapewniają, że w 100% mrozoodporny.
Ale się rozsiewa. Pasuje mi przez to do wiejskiego ogrodu. Nie mam serca wywalać młodych siewek. W tamtym roku posadziłam nieco inną wysoką odmianę, a w tym roku mam ładny łan. Wyrasta w wielu nieoczekiwanych miejscach tak samo jak aksamitki, lobelia czy petunie, która nie zawsze udaje mi się w domu. (Wstawię zdjęcia w moim wątku) . Jak chodzi o aksamitki to ich rozsiewanie jest spowodowane tym, że zostają takie zeschnięte w gruncie do wiosny. Odstraszają one myszy i nornice tak samo jak czosnek. W tym roku nie mam z nimi problemu i nie jest to tylko zasługa kotów.