Ewa masz ogromne wiedzę. Dziękuję kochana za szybką odpowiedź. Jeszcze dużo przedemna nauki o tych wspaniałych roślinach. A rośliny na zdjęciach jak zawsze pierwsza klasa Mam nadzieję ze uda mi się wyczuć moje maluchy, bo raz mi się wydaje ze za dużo wody im serwuje a czasami ze znowu za mało

_________________
Nasz mały ogródek
Pozdrawiam Monika.

Z zaciekawieniem przeglądam ten wątek. Sporo rzeczy dla mnie nowych, bo oplątwami jakoś się nie zainteresowałam

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Bardzo ciekawe roślinki, nawet o nich wcześniej nie wiedziałam, najpierw zobaczyłam je jak się zainteresowałam tą z różowym pióropuszem, a teraz to mi oczy na wierzch z wrażenia wyszły.
Piękna kolekcja.

_________________
Efekt forumowej zarazy, czyli wszystko co mam w doniczkach 2

Kaktusowe parapety.

Drzewa, krzaki i reszta zbieraniny.

Sprzedam nadwyżki, zamienię.

Pozdrawiam Agnieszka

A tak wygląda domowe, tillandsiowe ... spa




Ten sposób kąpieli jest bardzo wygodny, bo wszystkie
maluchy wrzucam razem do wanny, i razem prysznicuję.
Więcej czasu zajmuje mi kąpiel z odżywką, kiedy muszę je kąpać w misce partiami.
Przez ponad rok używałam ręcznego zraszacza, ale od kiedy mąż namówił mnie
na trochę większy wydatek, i kupiłam ciśnieniowy - to jest teraz sama frajda !!
A jakich użył argumentów ...
'Jak długo jeszcze będziesz jeździła tym oplątwowym trabantem?
Najwyższy czas przesiąść się na ... chevroleta'. No i uległam
A poniżej - podsychają przed powrotem do pokoi




Formy szarej gwatemalskiej podczas prysznicowania robią się całe zielone

Co za ilość
Piękne są wszystkie .
Ja narazie dopuściłam kąpiele odkąd jedną utopilam , po wyciagnieciu rozpadła mi się w rękach.

_________________
Nasz mały ogródek
Pozdrawiam Monika.

Monika - na pewno przyczyną tego rozpadu nie była kąpiel ...
Jaką miała temperaturę w pobliżu siedziska, nie zmarzła, nie przewiało ją ?
A może najpierw była lekko podsuszona, a dopiero potem, jak gwałtownie
dostała taką ilość wody, to wtedy pod jej wpływem napęczniała i się rozpadła.
Kąpiel na bank im nie szkodzi !!
Tak czy inaczej szkoda malucha
A która to taka wrażliwa była ?

Ewa to była Tillandsia ionantha, były 3szt. i tylko ta jedna padła. Reszta jest ok. Nie mam pojęcia co mogło to spowodować.

_________________
Nasz mały ogródek
Pozdrawiam Monika.

Wiesz, ja nie wiem czemu ionanthy są sprzedawane jako gatunki
dla początkujących, bo z tego co inni piszą, i z mojego doświadczenia
wiem, że one wcale do najłatwiejszych nie należą ...
Na początku o mały włos nie ukatrupiłam właśnie dwóch ionanth, prawie zeszły.
A to przesuszyłam, a to zalałam, a to za dużo słońca ...
Trzeba przy nich uważać, żeby woda nie zalegała między listkami.
Przy kąpieli w misce czy w wannie jest to dla mnie wygodniejsze,
bo zaraz potem wytrząsam z nich nadmiar wody, i dopiero wracają na miejsca.
A przy zraszaniu ich bezpośrednio na miejscówkach,
woda jednak może zalegać między listkami i zgniją.
Najłatwiejsze w obsłudze są według mnie te duże oplątwy, na przykład
T. caput medusae, T. seleriana, T. brachycaulos, T. xerographica ...
Najtrudniej z maluszkami.

Też uważam Tillandsia ionantha nie jest łatwym gatunkiem. Za każdym razem gdy ja spryskuje to wstrząsam wodę właśnie żeby nie zalegała między listkami. Poluje teraz na bulbosa albo seleriane.

_________________
Nasz mały ogródek
Pozdrawiam Monika.

Monika, a gdzie się oplątwowo zaopatrujesz
Bo kiedyś trafiłam jakiś na angielski sklep internetowy,
ale gdzieś go zgubiłam i żałuję - mieli sporo oplątw i przyzwoite ceny.
Ja zwykle kupuję w Niemczech.
T. bulbosa jest piękna, fakt
Mam teraz trzy egzemplarze, mają się chyba dobrze,
ale mój pierwszy zszedł zaraz po kwitnieniu ...
Do dziś nie wiem dlaczego