|
Dzisiaj jest 19.04.2024 21:59
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Zdenerwowana
|
: 06.04.2021 11:24 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5956
Pochwały: 32
|
Da radę? Szkoda tak pięknego okazu.
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
Barb_ara
|
: 06.04.2021 18:32 |
|
|
Ogrodnik |
|
Rejestracja: 13.11.2019 12:12 Posty: 132
Pochwały: 0
|
Karlor, taka ładna roślinka była, wielka szkoda. Niektórzy twierdzą, że Adenium to rośliny nie do zdarcia. Wszystko zależy od warunków, jakie mamy. Niestety, niskie temperatury jesienne, czy wiosenne przy nawet lekko wilgotnym podłożu mogą (nie muszą) być zabójcze. I widać to dopiero po jakimś czasie. Wiem to z własnego doświadczenia, już trochę roślin uśmierciłam Trzymam kciuki, żeby udało się ukorzenić
_________________ Pozdrawiam Barbara
|
|
Na górę |
|
|
muineda
|
: 07.04.2021 11:16 |
|
Rejestracja: 20.11.2018 19:04 Posty: 383
Pochwały: 1
|
Bogdan, ogromna strata, może uda się ukorzenić tą zdrową część, trzymam kciuki. Patrząc na to co pokazujesz, to mam obawy w jakim stanie przetrwają ten trudny czas, moje stojące w piwnicy w warunkach, nieporównywalnych do tych w których zimują Twoje rośliny. Organoleptycznie wyglądają "nieźle", jak będą się zachowywać po wyniesieniu z piwnicy, trudno powiedzieć. Przeciągająca się fatalna - zimna, pochmurna pogoda, bardzo negatywnie wpływa na Adenium. Zbyt długo stoją w atmosferze braku naturalnego słonecznego światła, niskich temperatur, oraz bardzo ograniczanego dostępu do wody. Osobiście obawiam się o stan mich Adenium o pełnych kwiatach. Nie mogę "rozgryźć", jak opiekować się tymi roślinami. Problemem są podkładki na których zaszczepione są szlachetne zrazy. W moim przypadku, bardzo "dziwnie" się zachowują, tz. zaszczepione zrazy bardzo mocno przyrastają, natomiast podkładki "stoją" w miejscu, nie widać żeby powiększały swoją wielkość. Nie mam zielonego pojęcia z jakich nasion pozyskiwane są te podkładki, co to są za rośliny, czy to są może tylko rośliny "pędzone" z nastawieniem na sprzedaż największej ilości Adenium. Nikt nie pokazuje Adenium szczepionych o większych rozmiarach - dużych rozrośniętych roślin.
|
|
Na górę |
|
|
karlor
|
: 07.04.2021 15:37 |
|
Rejestracja: 28.11.2011 11:22 Posty: 5514 Lokalizacja: Pabianice
Pochwały: 5
|
Adenium to też było szczepione. Na ostatnim zdjeciu widać miejsca szczepień. Podkładka zgniła. Nie wiem dlaczego. W miejscu, w którym stała, są jeszcze inne duze egzemplarze. Podłoże było bardzo przepuszczalne, w jakim rosną wszystkie adenium p.Mrowca. Na zdjeciu dwa kolory kwiatów , różowy z podkładki.
Załączniki: |
CF873088-C7F6-4D54-A265-107A56529C3B.jpeg [ 121.34 KiB | Przeglądany 493 razy ]
|
_________________ Pozdrawiam Bogdan
|
|
Na górę |
|
|
Barb_ara
|
: 08.04.2021 09:36 |
|
|
Ogrodnik |
|
Rejestracja: 13.11.2019 12:12 Posty: 132
Pochwały: 0
|
Cytuj: Podkładka zgniła. Nie wiem dlaczego. Przeprowadzałam (i nadal to robię) eksperymenty. Część roślin trzymam, już chyba trzeci rok na parapecie w miejscu, gdzie jest zawsze powyżej 24 stopni i te rośliny wszystkie żyją. Natomiast te, które latem mogę wystawić na pełne słońce, ale wiosną jesienią i zimą mają tylko kilkanaście stopni, mają się gorzej. Owszem, kwitną wcześniej, ale ciągle któraś wypada, choć bardzo uważam z podlewaniem. Na przykład teraz jeszcze nie były podlewane, bo stale jest zimno. Podejrzewam, ze u Ciebie mogła źle zadziałać niska temp., nawet jeśli trwało to krótko.
_________________ Pozdrawiam Barbara
|
|
Na górę |
|
|
Zdenerwowana
|
: 24.04.2021 06:48 |
|
Rejestracja: 18.05.2014 12:57 Posty: 5956
Pochwały: 32
|
muineda pisze: Wygląda na "obiboka" To samo skojarzenie od razu mi się nasunęło na myśl.
_________________ Wiedźmowata
|
|
Na górę |
|
|
karlor
|
: 24.04.2021 10:21 |
|
Rejestracja: 28.11.2011 11:22 Posty: 5514 Lokalizacja: Pabianice
Pochwały: 5
|
Obibok,nie obibok, cieszy oko każdy kwiat adenium o tej porze roku. Aura rzeczywiście jest bardzo niesprzyjająca naszym roślinom. Rok temu moje adenium w 90% było w szklarni. W tym roku tylko skrzyneczka agaw i kaktusów stoi w szklarni. Na najbliższe noce zapowiadają temperaturę poniżej zera. Chyba będę musiał przykryć agrowlokniną. Moje stoją w ciepełku i doświetlane sztucznym światłem. Większość ma zielone liście. Obawiam sie, że jeszcze z dwa tygodnie bedą w takich warunkach. Wykorzystuje czas na przycinanie, co wstrzymuje rozwój zielonych części. Chciałbym takie w bezlistnym stanie przewieźć do szklarni, ale temp. nie pozwala.
_________________ Pozdrawiam Bogdan
|
|
Na górę |
|
|
karlor
|
: 26.04.2021 15:21 |
|
Rejestracja: 28.11.2011 11:22 Posty: 5514 Lokalizacja: Pabianice
Pochwały: 5
|
Jeden z niewielu ukorzenionych "patyków”
Załączniki: |
8DE93995-F8CC-4368-A9D4-A8E050F96A52.jpeg [ 166.44 KiB | Przeglądany 275 razy ]
|
96464113-C0FB-4BF9-A164-DA2CAF9FD901.jpeg [ 186.12 KiB | Przeglądany 275 razy ]
|
_________________ Pozdrawiam Bogdan
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|