Witaj Elu
A mnie jeszcze milej że znowu jestem:)
Oj tak spora^^ cały dzień spędziłam nad tymi operacjami^^
Będę szczęśliwa jeśli każdy to przeżyje:)
To jeszcze młodziaki za miesiąc rok będą miały dopiero. Może powinnam je przyciąć po 2 latach no ale już się prosiły o zmianę podłoża i dolne listki schły.
Ehh mam nadzieję że błędu nie popełniłam może trzeba było je tylko przesadzić. No ale cóż, już za późno. Martwię się jedynie ze za mocno je podlałam te 14 szt. całe podłoże wilgotne. Nic nie podleję aż suchości nie zobaczę. A może wydłubie i zajrzę czy coś złego się nie dzieje.
Tak jak napisałam przejrzałam wątek Akwelana. Oj ten człowiek ma adenia:) niesamowity hodowca:)
Wszystkie macie piękne adenia
Moje to konusy, mikrusy i wypierdki:(
I słońca i ciepła im trzeba
nam też oczywiście:)
Miłego dnia życzę
I znowu ja... odnalazłam zdjęcia (archiwalne niestety). Pozwólcie że je Wam pokażę.