Witam, czy żarnowiec (citisus) może rosnąć w doniczce, czy też muszę wkopać go do ziemi?

Żarnowiec upodobał sobie raczej rozwój w ogrodzie, jako, że lubi dużo miejsca, glebę suchą, piaszczystą, gdy nadchodzą susze gubi liście, by zaoszczędzić wodę, dorasta do 4-5m.

Ja swego czasu miałem w dużej donicy, ale przesadziłem do ogrodu.

Nawet duża donica nie jest wskazana dla Żarnowca. O wiele lepiej byłoby wkopać go do ziemi do ogrodu. Tam masz pewność, że spokojnie się przyjmie.

Zastanawiam się, jakie odmiany żarnowca są najpopularniejsze w Polsce.
Mnie bardzo podoba się Żarnowiec miotlasty Cytisus scoparius, ze względu na te żółte, motylkowe kwiaty.
Nie mam go jeszcze, ale jest na mojej liście planów.
Jakie odmiany są w Waszych ogrodach

_________________
Pozdrawiam,

https://bobrowyborkow2.blogspot.com/

U siebie posiadam m.in. 'Goldfinch'

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Przez niektórych nazwa żarnowiec i szczodrzeniec jest używana zamiennie, ale poza tym że to ta sama rodzina, to jednak to dość różne krzewy.
Oba, a także janowiec rosną w najtrudniejszych warunkach, na piaskach, wrzosowiskach, określane są jako krzewy polskiego krajobrazu.
U nas rośnie właśnie żarnowiec miotlasty. Co ciekawe ten dziko rosnący żarnowiec ma liście jedynie na wiosnę, w lecie dla ograniczenia parowania, zostają jedynie intensywnie zielone łodygi.
Ma jeszcze czarne strąki z owocami, które pękają w słońcu z trzaskiem, wyrzucając nasiona.
W ogrodach uprawiane są odmiany o kolorowych kwiatach:
żółtych dla odmiany 'Dukaat', 'Luna', 'Allgold', różowych - dla odmiany 'Hollandia' lub czerwonych dla 'Boskoop Ruby', 'Burkwoodii', 'Lena'.

_________________
Pozdrawiam,

https://bobrowyborkow2.blogspot.com/

Tego miotlastego, to u mnie w okolicy całkiem sporo

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Łagodna zima mu służy:



zdjęcie wczorajsze.

_________________
Pozdrowienia z Sopotu !

bez

Parę lat temu przyniosłam z ugoru pod lasem tego miotlastego i świetnie zaadoptował się w moim ogrodzie. Mam też te kolorowe ale w ostrą zimę 2010 parę małych nowo posadzonych mi wymarzło.

_________________
Pozdrawiam,
Bogda

"Zwróć swoją twarz ku słońcu a cień zostanie w tyle"

Mój wiejski ogród