Witam Was . Odkąd pamiętam mamy tego kwiatka w domu . Mowa o Wilczomleczu. Lecz od pewnego czasu coś się z nim dzieje nie tak.
Dostaje białych plam i wysycha na łodygach . Co roku jest przesadzany. Nie wiem co mu jest. Czy można to jakoś wyleczyć ?
To było pytanie nr 1 a moje pytanko numer dwa ...
Bez śmiechu proszę zakupiłam sobie kwiatka z OBi ... tak tak . z obi Dracenę 89zl ... Przesadziłam ją w nową ziemię ... i na dno polożyłam drenaż czy żwir jak zwal tak zwal . Znajoma kwiaciarka kazała ... Dowiedziałam się iż trzeba dracenę nawozić co dwa tygodnie ... Moje pytanko czy Biohumus jest dobry ?

Tak ja też mam tego kaktusa wilczomlecza to przez uszkodzenia lub jakaś inna choroba. Możesz też młodego zrobić - utnij jednego młodego co odrasta i zasusz go przez ok 2 tyg i posadź do ziemi z piaskiem.

Temat "odkopany", nie ma już dostępu do zdjęć, więc trudno powiedzieć co było przyczyną tych plam. Może to skorkowacenie, które nie powinno być groźne (to efekt starzenia lub niekorzystnych warunków w jakimś okresie).
Odnośnie przesadzonej draceny - jeżeli ziemia jest odpowiednia, bezpośrednio po przesadzeniu nigdy nie nawożę rośliny - w podłożu jest dość składników. Robię to po ok 2 miesiącach. Biohumus jest dobrym nawozem, ale warto sprawdzić czy to rzeczywiście czysty nawóz czy zawiera domieszki nawozów mineralnych, które łatwo przedawkować.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III