Werbena cytrynowa (Lippia trójlistna) to wieloletni krzew pochodzący z Ameryki Południowej. Wydaje się, że warto się nim zainteresować, mimo, że nie zimuje u nas w gruncie - może służyć jako przyprawa, a także do przygotowywania orzeźwiających herbatek. Więcej informacji w Wikipedii
Od niedawna mam malutką sadzonkę - zobaczymy co z niej wyrośnie

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

elka czy posadzisz ją na działeczce czy w doniczce na balkonie?

_________________
Pozdrawiam Jola

Mój ogródek szczęścia
Mój ogródek szczęścia II
Skromne parapety Joli

W doniczce. Ona nie przetrwałaby naszej zimy.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Czytałam o niej, ciekawa roślinka ale to znowu kolejna doniczka do wynoszenia ..... oj, ratunku!

_________________
Maja



Dziwadełka Majki - III
Miniaturki czyli Majkowe bonsai
Blog Dziwadełka Majki
Mój kawałek świata część II

Hmm...ja nie mam balkonu. Też o niej poczytałm dzięki Tobie elka I bardzo mnie zachęciłaś A jakby w donicy zakopać na działeczce, a jesienią wykopać i zabrać do domu?

_________________
Pozdrawiam Jola

Mój ogródek szczęścia
Mój ogródek szczęścia II
Skromne parapety Joli

Zakopać na lato, a na zimę do domu to oczywiście dobre rozwiązanie.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

To tak właśnie zrobię i zobaczymy jak mi to wyjdzie

_________________
Pozdrawiam Jola

Mój ogródek szczęścia
Mój ogródek szczęścia II
Skromne parapety Joli

Kupilam sadzonke. Dzisiaj mam siew i chce sprobowac. Ciekawe co mi z tego wyrosnie.

_________________
Serdecznie pozdrawiam.Ewa
Nie mam Polskich liter.

Parapety i nie tylko.
W rajskim ogrodzie Ewy.
Ww rajskim ogrodzie Ewy 2
Troche egzotyki

Moja werbenka dochodzi do siebie. Zgodnie z informacjami, zrzuciła wszystkie listki, które najpierw zaschły. Teraz już rosną nowe, myślę, że się zaaklimatyzowała.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Jaką radość sprawiają nam roślinki, które tak ślicznie rosną
Cudownie wygląda w tej białej filiżaneczce

_________________
Pozdrawiam Jola

Mój ogródek szczęścia
Mój ogródek szczęścia II
Skromne parapety Joli