Odświeżam wątek chimerycznej werbeny Cały czas udaje, że żyje. W tym roku mocno ją przycięłam i wyrzuciłam do ogródka. Jeszcze takiego dziwoląga nie miałam. Obraża się z byle powodu zrzucając liście... Ciekawa jestem czy macie podobne doświadczenia
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników