I jak hebe się pozbierało? Jak z kwitnieniem?

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Grzesiu, pozbierało się, ale kwitło tylko na 2 gałązkach, nieprzyciętych, schowanych wewnątrz krzaka- dojrzałam kiedyś przez przypadek. W przyszłym roku powinno ładnie zakwitnąć, ale muszę pamiętać, że ma się rozrastać, a te maluchy przytłumione trzeba po prostu przenieść.

_________________
Czy nie starczy, że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki? - Douglas Adams
Byłoby miło

Ciasny, ale własny: część IV
Moje doniczkowce: część 2

Tak, daj im więcej miejsca, one jak mają przestrzeń tworzą ładne kępy, zależnie od gatunku, całkiem spore. U mnie kwitło, a owady szalały



A ostatnio nabyłem 'Green Globe'

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Ładne kępy tworzą. Ile lat to kwitnące ma?

_________________
Wiedźmowata

Posadzone zostało w tamtym roku.

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

To jak na taką "młódke" wygląda nad wyraz dostojnie.

_________________
Wiedźmowata

Deweloper nie poskąpił na zieleń

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Jakie piękne

I zimozielone, a więc cały rok cieszą jak nie zmarzną

_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam

Czy u Was także Hebe (ja miałam globe) oblepiają bardzo gęsto mszyce zielone? Mi one zamordowały roślinę. Pryskałam ją, trułam mszycę ale ona pojawiała się za gęsto i za często.

Tak samo w domu miałem hebe w doniczce (też globe) i również mszyca ją zaatakowała i praktycznie cała zżarła. CO więcej wytrułam na pewno ponad 500 mszyc już dojrzałych bo leżały aż gęsto w doniczce martwe ale rośliny nie uratowałam. Jak sobie z tym radzić?