Każdy rodzaj roślin owadożernych ma swoje ulubione podłoże, z grubsza odpowiadające warunkom, w jakich rośnie w naturze. Powinno być ono przede wszystkim dobrze przepuszczalne i napowietrzone, lekkie i nie zbite. Uniwersalnym podłożem dla dużej części roślin owadożernych jest kwaśny torf zmieszany z gruboziarnistym piaskiem (drobnym żwirkiem) lub perlitem, w proporcji 1:1 lub 2:1. Rośliny rosnące jako epifity (np. niektóre dzbaneczniki czy pływacze) mają często mniejsze wymagania co do składu podłoża i tu często za podstawę służy mech torfowiec. Jednak ilu hodowców, tyle rozwiązań. Każdy ma swoją preferowaną mieszankę, w której sadzi rośliny z danego rodzaju. Poniżej znajduje się zestawienie najpopularniejszych mieszanek podłoży dla owadożerów, niemniej należy je traktować bardziej jako wskazówki niż ścisłe przykazania.
Uwaga: częstym błędem u osób początkujących jest wybór niewłaściwego torfu lub zastępowanie go gotowym podłożem. Torf ma być przede wszystkim kwaśny (nie odkwaszony), czyli mieć wskaźnik pH na poziomie 3,2-4,5. Co równie ważne, torf ma być czysty, czyli bez nawozów mineralnych i dodatków. Torf to torf, czyli nie "ziemia torfowa", "podłoże dla roślin kwasolubnych" ani "podłoże dla iglaków". Dla sprzedawców często to jedno i to samo, ale tak nie jest.
Jeśli macie jakieś pytania co do podłoża dla roślin owadożernych proszę pytać, to wytłumaczę.
|