U mnie na jesieni posadziłem kilka drzew owocowych
- dwie brzoskwinie odm. 'Relliance', 'Royalvee'
- Czereśnię 'Burlat'
- Jabłoń 'Reneta'
- Śliwę 'President'
Poza tym kilka lat wcześniej posadziłem
- cztery jabłonie,
-czereśnię,
-dwie grusze,
-orzech włoski.
- dwie śliwy w tym jedna żółta
Odmian nie zapisałem
. Co do smakowitości owoców, to jabłka nie bardzo smakują i są małe. Owoce jednej gruszy są bardzo smaczne, ale w zeszłym roku jej nie dopilnowałem i na wietrze pod wpływem ciężaru owoców złamał się spory kawał przewodnika.
Starsze drzewa sadzone przez dziadka
- 13 śliw wczesnych, bardzo smacznych
- grusza o małych owocach, ale bardzo soczystych i smacznych
Poza tymi owocowymi są jeczcze drzewa sadzone przez niemieckich mieszkańców (było ich dużo więcej, ale powoli ubywają) :
- dwie grusze (jedna ma smaczne owoce, druga już nie)
- trzy jabłonie (jedna o bardzo słodkich owocach)
- dwie śliwy żółte
Co do moich jesiennych zakupów, nie mam pojęcia o smakowitości ich owoców, więc jak ktoś posiada takie odmiany, to proszę napisać o jakości ich owoców
_________________
"Nie miej wątpliwości: chwasty wygrają. Ostatni ruch zawsze należy do Natury"
Pozdrawiam