No popatrz, mojej taka nie smakowała. Teraz dostała bardziej kwaśną - zobaczymy czy będzie zadowolona. To już ostatni sposób ratowania jej przed plamistością.
_________________ Przyroda nas przeżyje... (Wszystkie moje zdjęcia powiększają się po kliknięciu)
Zerknąłem do mojej kliwii i widzę dwie nowe roślinki obok kliwii matki. Jedna to 3-liścienna około 20 cm. wysokości, a druga malutka około 5 cm. Oby tak dalej.
Witam ... moja kliwia tez kapryśna była nie kwitła. Moja sąsiadka poleciła mi raz w tygodniu podlewać wodą z nawozem do pomidorów i kuracja okazała sie skuteczna
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników