No i się zaczęło, postanowiłam zacząć od nasionka i zaczęłam eksperymentować z liliowcami
Zostałam wciągnięta do ,,Eksperymentalna Szkółka Liliowców,, i jestem jej członkiem,.
to dla mnie zaszczyt,, 
Mam w tym roku wysiane nasiona, pierwsza partia to mieszanka od jednej pani z tej grupy którą zakupiłam jako nn mogą wyjść różności a druga partia jest widoczna na zdjęciu to już prezent od założyciela
A tak to się zaczęło
| Załączniki: |
|
Komentarz: nasiona pochodzą między innymi z krzyżówek tych ślicznych okazów 01ca9991c28f3bf4.jpg [ 157.9 KiB | Przeglądany 1357 razy ] |
|
3981d4ac175b6f4a.jpg [ 150.59 KiB | Przeglądany 1357 razy ] |
|
Komentarz: 1 luty i to wtedy się wszystko zaczęło, namoczyłam nasion w wodzie z dodatkiem wody utlenionej, ona pomaga rozmoknąć skorupce 2a252a1806d08032.jpg [ 141.26 KiB | Przeglądany 1357 razy ] |
|
Komentarz: Po 3-4 dniach pojawiło się zielone cudo 3a2c053dc214fe89.jpg [ 235.45 KiB | Przeglądany 1357 razy ] |
|
Komentarz: a potem więcej i więcej e39dbaeec7af30bc.jpg [ 333.87 KiB | Przeglądany 1354 razy ] |
