Piszę w palącej sprawie gdyż zakupiłam szczepki orbea veriegata które były ładne zielone obecnie po kilku tygodniach są jakby sino fioletowe i od góry jakby zmniejszają swoją grubość. Mieszkają w jednej długiej donicy z innymi szczepkami które kupiłam mają ziemię z kretówki podlewane raz góra dwa w tygodniu małą ilością wody, stoją na zacienionym balkonie chyba od wschodniej strony domu ( od rana tam słonko w okna bije). Przeszukałam net ale nie znalazłam nic o zmianie koloru rośliny..Co robić?Przesadzić osobno i schować do domu??Inne rośliny mają się dobrze.

_________________
Dominika

Dobrze jest pokazać zdjęcie.

_________________
Wiedźmowata

Wydaje mi się , że podłoże niezbyt odpowiednie dla orbei. Czy zrobiłaś odpowiedni drenaż ? Podłoże powinno być przepuszczalne . Może za dużo podlewałaś ? Napisz coś więcej , w jakich warunkach ją trzymałaś ?

_________________
Pozdrawiam

Mój zielony raj
Mój raj na ziemi cz.1
Mój raj na ziemi cz.2

Na zawsze w naszej pamięci. Agnieszko, spoczywaj w spokoju [*][*][*]

Tutaj zdjęcie roślinki : http://zapodaj.net/117af6da442ab.jpg.html

Południowy balkon od dachu przewie ciągle mają cień. Podlewam całość raz góra dwa w tygodniu niedużą ilością wody.
Jak zrobić drenaż?I czy np jak bym wymieszała ziemię z piaskiem i np jeszcze z kawałkami szyszek albo kory to by było lepsze?

_________________
Dominika

Nie wygląda źle, nie sądzę by mu coś złego się działo. Zmiana zabarwienia wynika z innych warunków uprawy. Sukulenty muszą mieć przepuszczalne podłoże, a więc do ziemi uniwersalnej dodatek sporej ilości gruboziarnistego piasku, na dno byłoby dobrze dać żwirek (keramzyt).

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

A zostawić na balkonie ze wszystkimi czy do domu?

_________________
Dominika

Ja trzymam w domu na słonecznym parapecie. Moja dużo gorzej rosła na powietrzu, tam za szybko podczas upałów przesychała i gorzej rosła. Moim zdaniem, łatwiej jej zapewnić odpowiednie warunki w domu.
Nie pamiętam czy napisałam, że lepiej rośnie w płytkich pojemnikach.

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III