Danusiu, nie masz powodu do smutku, ja nadal będę grzebać w ziemi, a gdzie - to już mniej istotne Te białe kwiatuszki to jakaś róża. Miałam taką bombę - mieszankę roślin dla owadów i tam własnie były też różyczki. Jedna zakwitła, inne jeszcze nie. Pomarańczowy to maczek kalifornijski. Mogę pozbierać nasionka o ile pogoda pozwoli.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i propozycje roślinek do Hospicjum. Jesteście kochani Zobaczymy.
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 64 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników