Dziękuję za odwiedziny u mnie i życzliwe słówka.
6 lat temu zaczęłam kupować i sadzić krzewy iglaste i liściaste. Wtedy były to małe sadzonki. Teraz urosły i dużo musiałam poprzesadzać w inne miejsce. No i oczywiście musiałam także dużo pozmieniać. I zmieniam cały czas....
Później "zaraziłam" się u cioci jej ogrodem z kwiatami. Ma jak w bajce. To od niej dostałam pierwsze sadzonki (pamiętam cały bagażnik różnych malutkich roślinek). Były małe więc zmieściły się na skalniaku. Ale po jakimś czasie wszystko się oczywiście rozrosło. Wtedy mąż zrobił mi właśnie ten z polisady okrągły.
I tak miało w sumie zostać. Przez zimę siedziałam i czytałam o Waszych ogrodach. I na wiosnę zaczęłam kupować na forum różne sadzonki, które także wkrótce pokażę.
Pozdrawiam. Gosia.