Aktualizacja oczka. Po intensywnych deszczach oczko jest pełne świeżej wody. Jej nadmiar spływa na rabaty co dodatkowo podnosi wigor okolicznych bylin. Pojawiły się już na wodzie liście rdestu i ostrożnie wychylają się pierwsze lilie wodne. Noce dalej zimne. Muszę na nie cierpliwie poczekać

_________________
tuje-mazury-i-podlasie-t13542.html pomocy. Mam krowy za siatką
zapraszam do mnie

Wygląda świetnie

_________________

Pozdrawiam
Parapety Jagi cz.II
Ogród Jagi cz.I,Ogród Jagi cz.II, Ogród Jagi cz.III,Ogród Jagi cz. IV

Wracam do tematu oczka. Miałam tydzień temu chwile grozy. Przez noc zeszło 20 cm wody i się zatrzymało. Z uwagi na wilgoć w pewnym miejscu na grządce było tylko jedno wyjaśnienie. Dziura. Po rozebraniu brzegu malutka dziurka dosłownie kilka mm średnicy się znalazła. Zalepiona klejem do oczka ( uszkodzenie kamieniem lub gryzoń?). Przy okazji pogłębiłam brzegi o 20 cm( miałam zapas folii) i odnowiłam nasadzenia. Wiele roślin jest bardzo mocno przyciętych i jest trochę łyso. Udało się opanować sytuacje i woda stoi już od piątku bez zmian. Wstawiam zdjęcia z przed i po

_________________
tuje-mazury-i-podlasie-t13542.html pomocy. Mam krowy za siatką
zapraszam do mnie

Jeżeli gryzonie mogłyby uszkodzić ściany oczka to u mnie nie miałoby racji bytu. Dobrze, że nie w dnie ta dziura była bo wszystko by Ci uciekło.

_________________

Pozdrawiam
Parapety Jagi cz.II
Ogród Jagi cz.I,Ogród Jagi cz.II, Ogród Jagi cz.III,Ogród Jagi cz. IV

Dlatego raczej bardziej pasuje mi tu kamień. Mam gliniastą ziemie a ogród jest na wzniesieniu. Na początku lata miałam ulewy. Mokra glina wszystko wciąga. Brzeg musiał zmienić kształt i jakiś kamień się obsunął uszkadzając folie. Tym razem zabezpieczyłam się lepiej na taki wypadek

_________________
tuje-mazury-i-podlasie-t13542.html pomocy. Mam krowy za siatką
zapraszam do mnie

Marzy mi się oczko wodne. Przeczytałam cały wątek, arcyciekawy. Jeśli oczko wciąż istnieje, proszę o kolejne zdjęcia. Jest po prostu piękne

Paulinka dawno nie zaglądała do nas, ale mam nadzieję, że z nowym sezonem pokaże swoją okolicę

_________________
Pozdrawiam
elka



Wrocławska przyroda
moje kolczaste cz. 3.
trochę egzotyki cz.III
w moim ogródeczku - cz. VI
kwiatuszki elki III

Piękne te oczka

Samemu jak robiliśmy oczko to ma obecnie głębokość 1 m i schodek tak z 20 cm od góry na przygniecenie kamieniem foli.

Jeśli mają w nich być rybki to dobrze mieć jakiś punkt co najmniej metra kwadratowego głębszy nawet 1,2 m.

Wtedy też zamieszkają w tej wodzie inni mieszkańcy, i różne żabki, traszki i wszelkiej maści zwierzątka. Ryba też się utrzyma nasza krajowa.

Piękne są wasze oczka wodne. Ta sieć jest w nich na spadające liście czy o coś innego chodzi?