|
Dzisiaj jest 26.04.2024 02:36
|
Posty bez odpowiedzi | Aktywne tematy
Autor |
Wiadomość |
Nowa82
|
: 27.05.2010 09:17 |
|
|
Ogrodnik stażysta |
|
Rejestracja: 27.05.2010 09:11 Posty: 1
Pochwały: 0
|
Witam, mam w domu fikusa od mniej więcej 10 miesięcy. Zawsze miałam z nim problem, liście ciągle opadały a nowe nie zdążyły nawet wyrosnąć. Piękny to on był tylko na początku. Fotki w załącznikach. Niektórzy mówią, że fikusa bonsai nie wolno podlewać do donicy, tylko do spodka, że nie wolno przelewać, a inni że potrzebuje dużej wilgoci. Zgłupiałam, bo nie jestem specjalistką od kwiatków zupełnie... Mój bonsai chyba umarł, nie wiem...czy go przesuszyliśmy, obecnie nie ma żadnego liścia. Niektóre liście poprostu spadły a inne na czarno się zasuszyły i też spadły. Poradźcie jak hodować fikusa. Boję się, że usechł na amen.
mod: flora Nie ten dział. Temat prznoszę.
Załączniki: |
Bonsai cały.jpg [ 36.11 KiB | Przeglądany 4549 razy ]
|
Bonsai cały.jpg [ 36.11 KiB | Przeglądany 4541 razy ]
|
bonsa015po1[1].jpg [ 68.82 KiB | Przeglądany 4542 razy ]
|
bonsa002pf7[1].jpg [ 37.08 KiB | Przeglądany 4542 razy ]
|
|
|
Na górę |
|
|
flora
|
: 27.05.2010 09:25 |
|
Rejestracja: 29.04.2009 07:43 Posty: 661 Lokalizacja: Lublin
Pochwały: 0
|
Fikus ten lubi bardzo wysokie temperatury, nawet do 40 stopni. W zimnym pomieszczeniu gubi liście i umiera. Może trzymasz go właśnie w zimnym pokoju?
_________________ Flora i Fauna to nasza przyszłość. Bez niej człowiek nie będzie istniał.
|
|
Na górę |
|
|
kaasia0
|
: 28.05.2010 17:23 |
|
|
Ogrodnik stażysta |
|
Rejestracja: 28.05.2010 15:30 Posty: 8
Pochwały: 0
|
flora pisze: Fikus ten lubi bardzo wysokie temperatury, nawet do 40 stopni. W zimnym pomieszczeniu gubi liście i umiera. Może trzymasz go właśnie w zimnym pokoju? Witam też mam takiego fikusa , już go kilka razy przycinałam na początku gubił liście ale u mnie on stoi na parapecie i ma wlewaną często w podstawkę wodę. Postaram się dołączyć zdjęcie mojego bonzai teraz musiał by już być znowu przycięty, nawet z odciętego pędu ukorzeniłam drugie drzewko.......niestety zdjęcia są za duże i nie mogę ich dołączyć. Jeśli chcesz mogę wysłać zdjęcie mailem napisz na adres kaasia_56@tlen.plmod: flora Nie pisz posta pod postem, używaj opcji EDYTUJ.
|
|
Na górę |
|
|
flora
|
: 29.05.2010 14:59 |
|
Rejestracja: 29.04.2009 07:43 Posty: 661 Lokalizacja: Lublin
Pochwały: 0
|
Jeśli chcesz pokazać Nam swojego Fikusa to załóż nowy temat. W tym temacie rozwiązujemy problem opadających liści.
_________________ Flora i Fauna to nasza przyszłość. Bez niej człowiek nie będzie istniał.
|
|
Na górę |
|
|
roh65
|
: 06.03.2014 11:59 |
|
Pochwały: 0
|
flora pisze: Jeśli chcesz pokazać Nam swojego Fikusa to załóż nowy temat. W tym temacie rozwiązujemy problem opadających liści. Mój Ficus Ginseng gubił liście bo się okazało, że miał mało światła (słońca). Przestawiłem go na południową stronę (parapet) i ożył ale teraz, od paru miesięcy, gnije - usychając, część korzenia - czy to jest poważny problem, czy można temu zaradzić? Dołączam fotkę: Załącznik:
2010-01-01_00-00-00_15-zmniejszajka_pl.jpg [ 75.13 KiB | Przeglądany 2650 razy ]
Jak zauważyłem to ten gatunek fikusa nie lubi też ciągłego przestawiania ni przeciągów - to też może być powodem, że traci liście.
|
|
Na górę |
|
|
flora
|
: 06.03.2014 12:37 |
|
Rejestracja: 29.04.2009 07:43 Posty: 661 Lokalizacja: Lublin
Pochwały: 0
|
roh65 pisze: od paru miesięcy, gnije - usychając To jakby się wyklucza Roślina gnije najczęściej wtedy gdy jest 'przelana'. Usycha gdy ma za mało wody. Jak liście się zachowują? Jaka jest temperatura w miejscu gdzie stoi kwiat? Powąchaj ziemię, gnijącą wyraźnie czuć. Czy używasz nawozu do Bonsai? Korzenie są częściowo odsłonięte a raczej tak nie powinno być.
_________________ Flora i Fauna to nasza przyszłość. Bez niej człowiek nie będzie istniał.
|
|
Na górę |
|
|
roh65
|
: 06.03.2014 12:50 |
|
Pochwały: 0
|
flora pisze: roh65 pisze: od paru miesięcy, gnije - usychając To jakby się wyklucza Roślina gnije najczęściej wtedy gdy jest 'przelana'. Usycha gdy ma za mało wody. Jak liście się zachowują? Jaka jest temperatura w miejscu gdzie stoi kwiat? Powąchaj ziemię, gnijącą wyraźnie czuć. Czy używasz nawozu do Bonsai? Korzenie są częściowo odsłonięte a raczej tak nie powinno być. Czyli bardziej obsypać korzenie? Nawozu używam uniwersalnego - obecnie x/m-c, podlewanie średnio x/10dni, raczej x/14dni bo tak potrzebuje!? Zraszam x/tyd. Temp. odp. (>20*C) a "gnije wysychając" (moje określenie bo to nie jest mokre ani suche jak pieprz) - widać to od strony okna.
|
|
Na górę |
|
|
flora
|
: 06.03.2014 13:04 |
|
Rejestracja: 29.04.2009 07:43 Posty: 661 Lokalizacja: Lublin
Pochwały: 0
|
Tak, zasypać korzenie ziemią. Zmień nawóz na taki dedykowany Bonsai. Na zdjęciu widać, że bulwa się tak jakby zapada. Miękka jest czy twarda i sucha? Jaki zapach ma ziemia? Wyjmij troszkę ziemi z dna doniczki i powąchaj.
_________________ Flora i Fauna to nasza przyszłość. Bez niej człowiek nie będzie istniał.
|
|
Na górę |
|
|
roh65
|
: 06.03.2014 17:45 |
|
Pochwały: 0
|
flora pisze: Tak, zasypać korzenie ziemią. Zmień nawóz na taki dedykowany Bonsai. Na zdjęciu widać, że bulwa się tak jakby zapada. Miękka jest czy twarda i sucha? Jaki zapach ma ziemia? Wyjmij troszkę ziemi z dna doniczki i powąchaj. Podłoże ma zapach obojętny, a nawóz mam uniwersalny na ten czas i z reguły się go trzymam - sprawdzony o nazwie: Mineralit - może być czy polecasz jakiś inny i lepszy ale wolałbym też uniwersalny bo został mi teraz tylko ten jeden fikus. Był jeszcze wcześniej Beniaminek, ale był już stary i skróciłem go o połowę (stracił liście, prawdopodobnie z przeciągów - jak ożyje to go latem wystawię na zewnątrz). A co do tego korzenia to w połowie jest "normalny", a w połowie jak opisałem wcześniej, natomiast góra ma przyrost listka/ m-c od lata ub. roku to już trwa. Więc bulwę dam tak do połowy do ziemi (?) czyli niżej bo faktycznie chyba za wysoko wyrasta - taki jest od samego zakupu/ darowania gdzieś od 3-4 lat, nie pamiętam dokładnie!?
|
|
Na górę |
|
|
roh65
|
: 13.03.2014 10:28 |
|
Pochwały: 0
|
flora pisze: Tak, zasypać korzenie ziemią.(...) Tak też zrobiłem, a przy okazji chciałbym się zapytać - w jaki sposób i kiedy można przyciąć tę moją roślinę? Nie mam większego doświadczenia, a co dopiero uratowałem ją przed całkowitym zanikiem teraz pięknie się rozrasta - nowe liście - ale za bardzo idzie na boki. Nie wiem czy podczas przyrostu, właśnie teraz, można ja przyciąć?
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości |
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|