Witam, mam pytanie czy ktoś z Was zetknął sie ze zjawiskem zwanym chlorozą (żółknięciem liści)?
Wyczytałam, iż niedobór żelaza i azotu objawia się charakterystycznym żółknięciem zielonych części roślin. Problem ten dotyka głównie paprocie, fikusy, i inne rośliny ozdobne. Jestem posiadaczką 2-ch Stephanotis-ów i nie jest to najłatwiejsza roślina do uprawy w mieszkaniu, bo kapryśna. Latem nawet 1 z nich zakwitł, niestety od kilkunastu dni - codziennie mają co najmniej po jednym żółtym liściu..... ponadto nowe, które zaczęły wypuszczać są dziwne- mniejsze i jakby poskręcane....zatrzymał się też wzrost roślin (myślę , że to chwilowy odpoczynek...). Reasumując - straciły na wyglądzie........ Stoją na parapecie okna zachodniego od ubiegłego roku, pielęgnuję je w taki sam niezmienny sposób.
Nie wiem co robić i czy da się jakoś temu zaradzić?
pozdrawiam............ iwcia